Czy dzieci w Toruniu są bezpieczne na drogach? Na to pytanie chcieli odpowiedzieć pracownicy Katedry Budownictwa Drogowego Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, którzy przygotowali raport o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego w Toruniu. Wzięli w nim pod lupę okolice szkół - głównie podstawowych i gimnazjów, i sprawdzili, kiedy i gdzie najczęściej dochodzi do wypadków, w których ranne są dzieci.
Czytaj też: Piesi na ścieżce, rowerzyści na chodniku... Chaos drogowy w Toruniu
Okazało się, że latem najgorzej jest w sierpniu. Wrześnie są spokojniejsze - policjanci i strażnicy miejscy zaczynają wtedy intensywnie kontrolować okolice szkół, bo dzieci zaczynają naukę. Źle robi się ponownie w listopadzie - w ciągu ostatnich dwóch lat to w tym miesiącu była jedna czwarta wypadków z dziećmi.
Najmniej kolizji jest w soboty, najczęściej do niebezpiecznych sytuacji na drogach dochodzi w środy. Ranki są spokojne, ale popołudnia już nie. Zwłaszcza między godz. 15 a 17 najmłodsi powinni szczególnie uważać.
- Są to godziny powrotu dzieci ze szkoły oraz z zajęć pozalekcyjnych - piszą autorzy raportu. - W tym czasie występują również największe natężenia ruchu samochodowego i pieszego. (...) Wyniki badań wskazują, że dzieci w drodze do szkoły idą bardziej skoncentrowane i większą uwagę zwracają na ruch drogowy niż w drodze powrotnej. W drodze do szkoły najczęściej podążają same lub w nielicznych grupkach, natomiast w drodze powrotnej w dużo liczniejszych grupach i zajęte są rozmową.
