Ceny paliw przed świętami poszybowały. W ostatnim tygodniu benzyna podrożała o 12 groszy na litrze, 98-oktanowa o 10 groszy, olej napędowy o 8 groszy, a gaz o 3 grosze.
Średnie ceny we Wrocławiu w minioną środę kształtowały się następująco: 4,55 zł za litr E95, 4,73 zł za E98, 4,39 zł za olej napędowy i 2,16 zł za gaz.
Analitycy rynku paliw nie mają dobrych wieści dla kierowców. - Najbliższe dni nie będą tańsze, podwyżki mogą potrwać do długiego majowego weekendu – przypuszcza dr Jakub Bogucki z portalu e-petrol.pl.
Jeżeli ktoś wyjeżdża na święta samochodem, to musi liczyć się z tym, że zapłaci więcej niż w ostatnich dniach. Bogucki prognozuje, że cena benzyny 98-oktanowej przekroczy poziom 5 zł, 95-tka będzie kosztowała od 4,67 zł do 4,77 zł, cena diesla może wzrosnąć do minimum 4,50 zł, a za autogaz kierowcy zapłacą od 2,14 zł do 2,21 zł.
Analityk zaznacza, że kierowcy nie powinni załamywać rąk, a raczej szerzej otworzyć oczy i wytężyć słuch, bo nie wszystkie stacje windują ceny w okresie świątecznym. - Niektóre decydują się na promocje, dlatego warto szukać i rozglądać się za możliwościami tańszego tankowania przed świątecznymi wyjazdami – zachęca.
Bogucki zaznacza, że tak czy owak ceny paliwa w nadchodzących dniach będą wyższe niż ostatnio.