https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga kierowcy! W Pęchowie jest bardzo niebezpiecznie. Woda spływa z pól i zamarza

(dan)
Migawka z Pęchowa
Migawka z Pęchowa Fot. Dariusz Nawrocki
Drogą wojewódzką przez Pęchowo (gmina Złotniki Kujawskie) płynie wielka rzeka. Sprawia kłopoty mieszkańcom wiosną, latem i jesienią. Zimą jest szczególnie niebezpieczna.

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Jest to bardzo specyficzne miejsce. Nawet w upalne lato płynie tędy stróżka wody.

- Po najmniejszej ulewie całe Pęchowo jest zalane. Teren jest gliniasty. Ponadto mamy tutaj wyski stan wód gruntowych. Woda spływa z pola, które jest na newielkim wzniesieniu. Nie ma innego naturalnego ujścia, więc płynie drogą wojewódzką. Potem wpływa w powiatową - zauważa radny gminny Zbigniew Tylkowski z pobliskiego Krążkowa.

Okazuje się, że po niewielkim ociepleniu, do jakiego doszło przed tygodniem, "ruszyła kolejna fala" wód z pola. Mróz jednak zrobił swoje. Efekt jest taki, że na drodze utworzyła się gruba skorupa lodu. Solanka, którą na nią wylano, wyżłobiła głębokie otwory.

Jadący tędy kierowcy muszą więc być szczególnie ostrożni. Wiemy o co najmniej jednym, który uszkodził tutaj miskę olejową w swoim samochodzie. Kilkakrotnie traktorzysta z Pęchowa pomagał kierowcom wrócić na trasę. Jest tu bowiem bardzo ślisko.

Co jest przyczyną zamieszania w Pęchowie?

Sołtys Bartosz Golnik podejrzewa, że ma to związek z pracami, jakie wykonywano tu przed sześcioma laty.

- Prawdopodobnie przy budowie kanalizacji zostały przerwane dreny, które odprowadzały wodę z pól. Od tego czasu mamy problemy z wodą na drogach - wyznaje sołtys.

Szerzej we wtorkowym wydaniu papierowej inowrocławskiej "Gazety Pomorskiej" (21.12.2010)

View Larger Map

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 62

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wwo
Ważniejsze od słów są niewypowiedziane lęki, gesty, zawiść i zazdrość.

Tym czymś była zwykła zawiść i zazdrość.

Poeta się znalazł hahaha

"Zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej
zabogaty ten kto bogatszy niż ty,"
"pytasz o ulicę, naj.....ny, brak kontroli, czy nadal jestem swój?
Nie zdradziłem swych bracholi, ja pytam co cię boli?
ty mówisz: pid.....l siano, gdybym ci je dał tyle by cię widziano!"
s
ss
Widzę, że nie umiesz wyczuć intencji interlokutora.
Zapamiętaj, że nie wszystko co rozmówca ma do powiedzenia w konkretnym temacie mówi wprost.
Ważniejsze od słów są niewypowiedziane lęki, gesty, zawiść i zazdrość.

Dlatego napisałem to, co ewidentnie skłoniło tamtego autora do obrażenia ludzi z bloków.
Tym czymś była zwykła zawiść i zazdrość.
r
reggio
błazny jesteście !!!
r
reggio
totalny brak inteligencji!!! sorry!
H
Henryk
ona wcale nic nie zrobił... tylko buntował
X
XXX
witam jak tam droga w pechowie juz lepsza jak była czy nic sie nie zmienilo dawno nie jechalem tam

WITAJ!!!!
DROGI JUŻ SĄ BARDZO DOBRE..SPOKOJNIE MOŻESZ JEŻDZIĆ
a
aleks
witam jak tam droga w pechowie juz lepsza jak była czy nic sie nie zmienilo dawno nie jechalem tam
d
driming
Co racja, to racja! Tylko bałwany piszą za plecami o kimś w taki sposób.
M
MORALISTA
Przestańcie z tymi blokami!
Każdy mieszka jak go stać. Ludzie, jak ludzie - też jedzą, chodzą, rozmawiają. A może w domach cyrki się nie dzieją? Jedyny podział, jaki jest możliwy to normalni ludzie i idioci, wszystko jedno gdzie mieszkają. Ja znam co najmniej kilku bardzo porządnych ludzi z tych bloków, co tak je obrzygujecie, i znam co najmniej kilku chamów z pięknych domów, też w tej okolicy... JAKI Z TEGO MORAŁ? - WYCIĄGNIJCIE WNIOSKI.
U
Ubawiony po pachy
Nie żywię ani grama zazdrości do mieszkańców bloków.A ty zle się domyślasz,nie mam wilgoci na ścianach,mam swój dom o powierzchni takiej jak cztery mieszkania łącznie w tych blokach i z dwoma toaletami wewnątrz.Żegnam się bo więcej nie będę z tobą dyskutować.

Dom o powierzchni czterech mieszkań w blokach, czyli ok. 240m2 i to z dwiema (A NIE Z DWOMA) toaletami w Pęchowie nie istnieje. Chyba, że masz na myśli dwie piętrówki, w których zamieszkują po cztery czteroosobowe rodziny wraz z licznymi konkubentami...
Dobrych snów zazdrosna osobo...
k
ktoś
Faktem jest, że bloki w Pęchowie nie należą do gatunku luksusowych apartamentowców.
Ale w wystarczający sposób zabezpieczają potrzeby mieszkaniowe i sanitarne ich użytkowników.
I o to właściwie chodzi.
Nie rozumiem jednak Twojej wielkiej zazdrości, jaką żywisz do mieszkańców bloków, a którą swoimi postami kierujesz w moją stronę.
Mogę się tylko domyślać, że grzyb na ścianach i konieczność wychodzenia do wychodka "na dwór" są powodem Twojego śmiechu przez łzy.

Nie żywię ani grama zazdrości do mieszkańców bloków.A ty zle się domyślasz,nie mam wilgoci na ścianach,mam swój dom o powierzchni takiej jak cztery mieszkania łącznie w tych blokach i z dwoma toaletami wewnątrz.Żegnam się bo więcej nie będę z tobą dyskutować.
U
Ubawiony po pachy
No i znów ubawiłam się po pachy.Zazdrość i zawiść o mieszkanie w tych blokach!Ha Ha Ha !

Faktem jest, że bloki w Pęchowie nie należą do gatunku luksusowych apartamentowców.
Ale w wystarczający sposób zabezpieczają potrzeby mieszkaniowe i sanitarne ich użytkowników.
I o to właściwie chodzi.
Nie rozumiem jednak Twojej wielkiej zazdrości, jaką żywisz do mieszkańców bloków, a którą swoimi postami kierujesz w moją stronę.
Mogę się tylko domyślać, że grzyb na ścianach i konieczność wychodzenia do wychodka "na dwór" są powodem Twojego śmiechu przez łzy.
k
ktoś
Widzę, że nie umiesz wyczuć intencji interlokutora.
Zapamiętaj, że nie wszystko co rozmówca ma do powiedzenia w konkretnym temacie mówi wprost.
Ważniejsze od słów są niewypowiedziane lęki, gesty, zawiść i zazdrość.

Dlatego napisałem to, co ewidentnie skłoniło tamtego autora do obrażenia ludzi z bloków.
Tym czymś była zwykła zawiść i zazdrość.

No i znów ubawiłam się po pachy.Zazdrość i zawiść o mieszkanie w tych blokach!Ha Ha Ha !
x
xxx
Widzę, że nie umiesz wyczuć intencji interlokutora.
Zapamiętaj, że nie wszystko co rozmówca ma do powiedzenia w konkretnym temacie mówi wprost.
Ważniejsze od słów są niewypowiedziane lęki, gesty, zawiść i zazdrość.

Dlatego napisałem to, co ewidentnie skłoniło tamtego autora do obrażenia ludzi z bloków.
Tym czymś była zwykła zawiść i zazdrość.

ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ W 1000000000 %%%%%:}POZDRAWIAM
U
Ubawiony po pachy
Mnie twoja wypowiedz też ubawiła po pachy.Kompletnie nie wiem o jakiej ty mówisz toalecie.Przecież w tamtej wypowiedzi nie ma o tym w ogóle mowy.

Widzę, że nie umiesz wyczuć intencji interlokutora.
Zapamiętaj, że nie wszystko co rozmówca ma do powiedzenia w konkretnym temacie mówi wprost.
Ważniejsze od słów są niewypowiedziane lęki, gesty, zawiść i zazdrość.

Dlatego napisałem to, co ewidentnie skłoniło tamtego autora do obrażenia ludzi z bloków.
Tym czymś była zwykła zawiść i zazdrość.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska