Wyrzucił krzesło przez okno inowrocławskiego hostelu prosto na samochód. Miał 2,5 promila

Niecodzienną interwencję podejmowali policjanci z Inowrocławia. Zostali powiadomieni o tym, że z okna budynku ktoś wyrzucił krzesło. Spadło ono na zaparkowany samochód marki Renault i uszkodziło je.

- Właścicielka renaulta, która zaparkowała swój pojazd przy ulicy Wodnej, nie przypuszczała nawet, że za jej plecami rozegra się rzadko spotykana sytuacja. Gdy tylko odeszła od samochodu na kilka metrów, usłyszała hałas. Na jej samochodzie "wylądowało" drewniane krzesło. Przedmiot z impetem został wyrzucony z okna hostelu. Uderzenie spowodowało w pojeździe uszkodzenia między innymi lusterka, przedniej szyby i słupka, na łączną kwotę 950 złotych - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Zobacz również: Jadalny czy trujący. Rozpoznasz te grzyby? [SPRAWDŹ]

Policjanci ustalili, że krzesło wrzucił 37-letni gość hostelu, mieszkaniec gminy złotniki Kujawskie. Był pijany. Miał 2,44 promila i trafił do policyjnego aresztu.

- Podczas przesłuchania, tłumaczył się ze swojego zachowania, zasłaniając się wypitym wcześniej alkoholem - dodaje Drobniecka.
Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo do 5 lat więzienia. Mężczyzna będzie musiał również naprawić szkody, które wyrządził.

Więcej informacji z powiatu inowrocławskiego na: www.pomorska.pl/inowroclaw