Ostatniej soboty na polu w Nowych Mostach w powiecie grudziądzkim życie straciła kobieta. Przygniótł ją ciągnik, który prowadziła. Od początku lipca do końca września tego roku do kujawsko-pomorskiego oddziału KRUS wpłynęło 399 zgłoszeń wypadków. To tylko te, które rolnicy do tej pory podali. Aż 103 z nich - i to największa grupa - przydarzyły się podczas pracy przy zwierzętach. Ciągle dużo, choć i tak z roku na rok liczba wypadków spada.
W całej Polsce w I półroczu 2015 r. doszło do 10053 wypadków w rolnictwie, przed rokiem było ich 10838, a w 2013 - 11388. Tegoroczna kampania prewencyjno-informacyjna Państwowej Inspekcji Pracy przebiega pod hasłem przewodnim “Rutyna na wsi rani i zabija”.
Do niebezpiecznych zdarzeń najczęściej dochodzi latem, w okresie żniw i najintensywniejszych prac polowych. Te już się skończyły, ale rolnicy prowadzą jesienne zbiory. Co zrobić, żeby uniknąć wypadku?
- Najważniejszą zasadą, dotycząca zarówno zbioru buraków, jak i ziemniaków, jest bezpieczna obsługa maszyn do zbioru oraz zapewnienie osłon na elementach ruchomych - wskazuje Michalina Burker z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy. - Należy przede wszystkim zwracać uwagę, aby maszyny takie jak ciągniki, kombajny, kopaczki były obsługiwane przez osoby przeszkolone w tym zakresie. Bezwzględnie nie należy powierzać tych prac dzieciom - przypomina.
Przewożąc duże maszyny, trzeba pamiętać o zabezpieczeniu przed samoczynnym opadaniem uniesionych elementów. - Pora roku charakteryzuje się krótkim dniem, dlatego ważne jest zamontowanie dodatkowego oświetlenia, które zwiększa bezpieczeństwo operatora i innych użytkowników dróg. Dodatkowo, ważne jest, aby na maszynach nie przewozić pasażerów - wymienia kolejne wskazówki pracownica inspektoratu.
Tępiące się lemiesze, wyciągnięte przenośniki i wyginające się pręty - trzeba je naprawić albo zakonserwować sprzęt? - Generalna zasadą jest wykonywanie czynności obsługowych i regulacyjnych wyłącznie po zakończeniu pracy maszyn, nigdy w ruchu oraz przy wyłączonym napędzie silnika ciągnika współpracującego - apeluje Burker.
"Naczelną zasadą podczas prac wykonywanych kombajnem jest zapewnienie możliwości komunikacji osoby pracującej na pomoście roboczym kombajnu z operatorem ciągnika (można w tym celu zamontować dzwonek eletryczny). Należy pamiętać, że przeniesienie napędu wałem przegubowo – teleskopowym z uszkodzoną osłoną, lub bez niej, może doprowadzić do ciężkiego urazu a nawet śmierci osób ubranych w zbyt luźną odzież. Dlatego ważne jest również wyposażenie rolnika w odpowiedni strój roboczy", przestrzega Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy.