V Piknik Rodzinny w Szczepanowie
Podczas V pikniku rodzinnego przy świetlicy zbierano na plac zabaw i dalszy rozwój miejscowej szkoły. Udało się pozyskać ponad 7 tys. zł Pogoda i frekwencja dopisała. Organizatorzy zapewnili m.in. kilkudziesięciominutowy występy iluzjonisty, dmuchany plac zabaw, kąciki makijażu, fryzjerski, medyczny. Nie zabrakło także lubianych przejażdżek bryczką, przy pomocy wykrywacza metalu można było poszukać zakopanych skarbów, przygotowano także zabawę "Złap kota w worku". Nie obyło się bez dobrego jedzenia - kiełbasek z grilla, sałatek, pysznych, słodkich wypieków - w tym tortu - oraz gofrów. Dzieci mogły liczyć także na niespodzianki.
V Piknik Rodzinny w Szczepanowie
Podczas V pikniku rodzinnego przy świetlicy zbierano na plac zabaw i dalszy rozwój miejscowej szkoły. Udało się pozyskać ponad 7 tys. zł Pogoda i frekwencja dopisała. Organizatorzy zapewnili m.in. kilkudziesięciominutowy występy iluzjonisty, dmuchany plac zabaw, kąciki makijażu, fryzjerski, medyczny. Nie zabrakło także lubianych przejażdżek bryczką, przy pomocy wykrywacza metalu można było poszukać zakopanych skarbów, przygotowano także zabawę "Złap kota w worku". Nie obyło się bez dobrego jedzenia - kiełbasek z grilla, sałatek, pysznych, słodkich wypieków - w tym tortu - oraz gofrów. Dzieci mogły liczyć także na niespodzianki.
V Piknik Rodzinny w Szczepanowie
Podczas V pikniku rodzinnego przy świetlicy zbierano na plac zabaw i dalszy rozwój miejscowej szkoły. Udało się pozyskać ponad 7 tys. zł Pogoda i frekwencja dopisała. Organizatorzy zapewnili m.in. kilkudziesięciominutowy występy iluzjonisty, dmuchany plac zabaw, kąciki makijażu, fryzjerski, medyczny. Nie zabrakło także lubianych przejażdżek bryczką, przy pomocy wykrywacza metalu można było poszukać zakopanych skarbów, przygotowano także zabawę "Złap kota w worku". Nie obyło się bez dobrego jedzenia - kiełbasek z grilla, sałatek, pysznych, słodkich wypieków - w tym tortu - oraz gofrów. Dzieci mogły liczyć także na niespodzianki.
V Piknik Rodzinny w Szczepanowie
Podczas V pikniku rodzinnego przy świetlicy zbierano na plac zabaw i dalszy rozwój miejscowej szkoły. Udało się pozyskać ponad 7 tys. zł Pogoda i frekwencja dopisała. Organizatorzy zapewnili m.in. kilkudziesięciominutowy występy iluzjonisty, dmuchany plac zabaw, kąciki makijażu, fryzjerski, medyczny. Nie zabrakło także lubianych przejażdżek bryczką, przy pomocy wykrywacza metalu można było poszukać zakopanych skarbów, przygotowano także zabawę "Złap kota w worku". Nie obyło się bez dobrego jedzenia - kiełbasek z grilla, sałatek, pysznych, słodkich wypieków - w tym tortu - oraz gofrów. Dzieci mogły liczyć także na niespodzianki.
