W Toruniu odbędzie się trzecia edycja wyścigu z udziałem Michała Kwiatkowskiego. W kolarskim kalendarzu to pozycja wyjątkowa. Tego dnia mistrz świata 2014 jest do dyspozycji kibiców i uczestników Velo Toruń.
- To moment, w którym mogę spłacić dług. Dług wdzięczności dla moich wiernych kibiców, na dodatek w moim mieście. To również okazja dla amatorów, by poczuć atmosferę rywalizacji i ścigania na najwyższym poziomie. Bycie gospodarzem tego kolarskiego święta jest moją wielką satysfakcją" - mówi były mistrz świata.
Na starcie wyścigu zawodnik Team Sky pojawi się już o godzinie 9. Zostanieteż z kibicami po zakończeniu rywalizacji. Będzie można z nim porozmawiać, zrobić wspólne zdjęcie i z bliska przyjrzeć się trofeom, które zdobył w tym sezonie. Puchary za zwycięstwo w Strade Bianche i w pierwszym Monumencie polskiego kolarstwa, czyli Mediolan San Remo, znajdą się przy stanowisku Veloart.
Wyjątkowi będą goście. W tęczowej koszulce wystartuje Adrian Tekliński, który kilkanaście dni temu w Hongkongu został mistrzem świata w torowej konkurencji scratch. Swój przyjazd zapowiedział też Bartosz Huzarski, jeden z zawodników, którzy w 2014 roku pomogli Kwiatkowskiemu zdobyć złoty medal w Ponferradzie.
Dystanse dopasowano dla każdego chętnego
- Skoda Family Challenge (przejazd między 10.00 i 15.00
- Fabia Mini Race, 35 km (start 10:05)
- Octavia Mega Race, 65 km (start 10:20)
- Kodiaq Giga Race 104 km (start 10:00)
- CUK Kids Race (wyścigi między 11 a 12:30)
Michał Kwiatkowski stanie na starcie na dystansie najdłuższym. I już wiadomo, że pojedzie w rekordowym peletonie. Rok temu w Velo Toruń wystartowało 1500 uczestników, w tym jest już na liście 2000 nazwisk. Każda złotówka zysku z Velo Toruń 2017 zostanie przeznaczona na Akademię Kolarską Michała Kwiatkowskiego Copernicus.