https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

VIP-y nie boją się grypy. W Janikowie otwarto drugiego "Orlika"

Dariusz Nawrocki
Burmistrz Andrzej Brzeziński jako jedyny kopnął piłkę. Strzelił gola.
Burmistrz Andrzej Brzeziński jako jedyny kopnął piłkę. Strzelił gola. Fot. Dariusz Nawrocki
Na tego typu uroczystościach zwykle pierwszy mecz rozgrywają dzieci. W Janikowie ich zabrakło. Dlaczego? Bo mogłyby zachorować.

Są przemowy, przecięcia wstęgi, goście wręczają piłki, a potem strzelają karne na bramkę. Wreszcie na boisko wybiegają ci, dla których takie boiska się buduje, a więc dzieci i młodzież. To już taka orlikowa tradycja.

Trzeba się ubezpieczyć

Janikowo ją nieco zmodyfikowało. Dlaczego?

- Pierwsze rozgrywki sportowe na tym boisku się nie odbyły, ponieważ nie chcemy narażać dzieci i młodzieży na ryzyko zachorowania w dobie panującej epidemii grypy. Niebawem, jeśli tylko pozwolą na to warunki pogodowe i obiekt będzie w pełni przygotowany, ubezpieczony przede wszystkim, będziemy mogli do takich rozgrywek doprowadzić - tłumaczył nam prowadzący imprezę Sławomir Paluch.

Przed rokiem, gdy Janikowo otwierało swojego pierwszego "Orlika", piłkarska młodzież dała krótki popis gry w piłkę. Było dużo chłodniej niż w czwartek. Ale fakt - grypa wówczas nie szalała (a może i obiekt ubezpieczono nieco wcześniej).

Podczas uroczystości piłkę kopnął tylko burmistrz Andrzej Brzeziński. Strzelił w dolny lewy róg. Bramkarz, przedstawiciel firm stawiających "Orlik", nawet nie drgnął. Goście strzał nagrodzili głośnymi brawami.

Pochwała starosty

W Janikowie nie zabrakło przecięcia wstęgi, no i przemówień oczywiście. Przewodniczący Rady Miejskiej Roman Jaszcz podkreślił, że obiekt został bardzo dobrze zaprojektowany i wykonany. - Wszystkim życzę tutaj, żebyśmy my państwo jak najlepiej z niego skorzystali - mówił.

Burmistrz Andrzej Brzeziński zwrócił uwagę na to, że drugi "Orlik" jest tańszy od pierwszego aż o 300 tys. zł, ale nie gorszy. Stwierdził, że najdalej za dwa miesiące otwarta zostanie budowana już prawie 5 lat hala sportowa. Urząd Marszałkowski przekazał miastu pieniądze na dokończenie inwestycji.

Bardzo ciepłe słowa po adresem burmistrza wyraził starosta Tadeusz Majewski: - Każdemu samorządowcowi rośnie serce, jak widzi działalność i inwestycje, które po kolei i sukcesywnie są w gminach realizowane. Gdyby nie pańska determinacja i wsparcie rady gminy, na pewno by nie udało się tych wszystkich wspaniałych rzeczy zbudować - mówił.

Po trwającej kwadrans uroczystości goście udali się na obiad.

"Orlik" kosztował nieco ponad milion złotych. Całość realizowała gmina. Urząd Marszałkowski i Ministerstwo Sportu dołożyli po 333 tys. zł.

Komentarze 27

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Witek
W dniu 16.12.2009 o 10:07, Zofia napisał:

Przyznaję smutna to była uroczystość. Zupełnie jak na stypie. Z tymi robiącymi frekfencję to też moim zdaniem przesadzono. Odrywa się ludzi od roboy, by statystowali tylko a za nich musiał pracować ktoś inny, dobrze jeśli miał za to zapłacone. Wczoraj sprawdzałam będąc na spacerze z dzieckiem na Orliku przy Gimnazjum grają, nowo otwarty zamknięty na cztery spusty.


A która inwestycja została w 100% ukończona ?
Nawet te najbardziej głośne np. "Wojna z trzema schodami" odgwizdana została jako sukces Janikowa, miejscowości gdzie niepełnosprawni na wózkach mogą bez przeszkód się dostać. I co, tylko jeden przykład : w centrum Janikowa apteka przy ul Głównej, prowadzą do niej najbardziej z możliwie stromych schodów, gdzie sprawni muszą uważać by nie spaść. Przykładów jes zresztą dużo więcej.
G
Gość
W dniu 16.12.2009 o 10:07, Zofia napisał:

Przyznaję smutna to była uroczystość. Zupełnie jak na stypie. Z tymi robiącymi frekfencję to też moim zdaniem przesadzono. Odrywa się ludzi od roboy, by statystowali tylko a za nich musiał pracować ktoś inny, dobrze jeśli miał za to zapłacone. Wczoraj sprawdzałam będąc na spacerze z dzieckiem na Orliku przy Gimnazjum grają, nowo otwarty zamknięty na cztery spusty.


Cofnęliśmy się do czasów PRL-u!
Z
Zofia
W dniu 15.12.2009 o 08:13, ~Monika~ napisał:

Wczoraj w Jan - sat pokazał otwarcie Orlika. Obok Starosty obecni byli podlegli właściwie tylko na to otwarcie wezwani dyrektorzy szkół i przedszkola, przewodniczący rady z kilkoma radnymi. Burmistrz jak zawsze jak mister - elegancji stał jakoś nieśmiale z boku. Tak naprawdę sprawdzałam na tym orliku jeszcze się nie gra. Tłumaczenie burmistrza o powodach poniesienia mniejszych kosztów o 300 tysięcy złotych niesamowite. W sensie to było coś tak: Spokojnie podeśliśmy do ofert przetargowych. Jak to interpretować ? - czy "np. mieliśmy świadomość że wreszcie ktoś patrzy nam na ręce"


Przyznaję smutna to była uroczystość. Zupełnie jak na stypie. Z tymi robiącymi frekfencję to też moim zdaniem przesadzono. Odrywa się ludzi od roboy, by statystowali tylko a za nich musiał pracować ktoś inny, dobrze jeśli miał za to zapłacone. Wczoraj sprawdzałam będąc na spacerze z dzieckiem na Orliku przy Gimnazjum grają, nowo otwarty zamknięty na cztery spusty.
~Monika~
W dniu 11.12.2009 o 11:59, Moni napisał:

Mnie się w głowie nie mieści że takie same inwestycje mogą różnić się w cenie o 300 tysięcy zł. myślę że ten fakt powinien z urzędu zobowiązać odpowiednie organa do sprawdzenia czy ta pierwsza inwestycja to nie działanie na szkodę Gminy. Sama też miałabym wiele propozycji na co można było wydać te 300 tysięcy.


Wczoraj w Jan - sat pokazał otwarcie Orlika. Obok Starosty obecni byli podlegli właściwie tylko na to otwarcie wezwani dyrektorzy szkół i przedszkola, przewodniczący rady z kilkoma radnymi. Burmistrz jak zawsze jak mister - elegancji stał jakoś nieśmiale z boku. Tak naprawdę sprawdzałam na tym orliku jeszcze się nie gra. Tłumaczenie burmistrza o powodach poniesienia mniejszych kosztów o 300 tysięcy złotych niesamowite. W sensie to było coś tak: Spokojnie podeśliśmy do ofert przetargowych. Jak to interpretować ? - czy "np. mieliśmy świadomość że wreszcie ktoś patrzy nam na ręce"
G
Gość
Może ufundujmy jakąś zapomogę dla miasta. W końcu pracownicy Urzędu i dyrektorzy podległych jednostek budżetowych też są biedni.
m
mieszkaniec były radny
W dniu 14.12.2009 o 14:23, komentator napisał:

Artykuł Pani Gietki czytałem z ogromnym zdumieniem. Wszystko wygląda bardzo przejmująco, osobiście sam życzę bliźniaczkom jak najlepiej, a miasto faktycznie wiele im zawdzięcza. Powiem natomiast coś innego, o rzeczy która mnie zadziwiła- oto w Polityce, tygodniku szanowanym, niejaka Pani Edyta, osoba co do której dziennikarskich zdolności miałbym wiele zastrzeżeń, pisze artykuł straszny w swej wymowie, ale jednocześnie artykuł poszukujący taniej sensacji, artykuł miałki, jednostronny, pozbawiony naprawdę konkretnych argumentów, natomiast przepełniony emocjami. Jak dla mnie, to sam artykuł był krzywdzący także dla samych bliźniaczek i jej mamy. Oczywiście bliźniaczkom zawsze potrzebna jest pomoc- o ile dobrze wiem fundacja TVN już się tym zajęła- ale artykuł artykułem. Dla mnie bardzo słaby.Niech Pan pamięta, że wielki tygodnik nie zawsze publikuje wielkie artykuły. Proponuje przeczytać jeszcze raz.


Nie mi oceniać zdolności dziennikarskie pani Gietki.
Najważniejsze , że cel jakim było uzyskanie pomocy dla dziewczynek został osiągnięty , oby fundacja TVN pomagała tak długo jak będzie to konieczne.
Dodam , że mój 1% od lat przekazuję tej fundacji.
A co z miastem , które wiele im zawdzięcza?
~Beata~
W dniu 11.12.2009 o 11:38, mieszkaniec były radny napisał:

Byłem radnym w pierwszych dwóch kadencjach , dieta była symboliczna - obrazowo na "flaszkę musiało się składać dwóch radnych"Myśmy wybierali burmistrza i myśmy go rozliczali z pracy.Uważam,że wychodziło nam to lepiej (pewnie,że błędy były) jak obecnym radnym.Na ten temat i inne możemy dyskutować - nie roszczę sobie pretensji do monopolu na rację.


Proszę mi odpowiedzieć na pytanie (do radnych, którzy czytają to forum). Na stronie BIP-u Janikowoa ukazał się protokoł z sesji Rady miejskiej która odbyła się 20 listopada 2009 r. Nieobecnym na tej Sesji bardzo ważnej bo przyjmowano założenia do przyszłorocznego budżetu był burmistrz. Miał L-4 czy olał radnych i radę. Jemu może się już niechcieć ale taki jego obowiązek. Tylko L-4 będzie wiarygodnym usprawiedliwieniem.
k
komentator
W dniu 11.12.2009 o 10:12, mieszkaniec były radny napisał:

Co może świadomość,że jest się kontrolowanym,szkoda,że ABW? dużo wcześniej a były sygnały(kontrola NIK)tego nie zrobiła,ale i to się wyjaśni!CBA powinna pójść za ciosem i przeanalizować wszystkie gminne inwestycje-zawsze jest szansa,że Andrzej B. i jego świta coś przeoczyli.Z tak małej inwestycji jak ORLIK 300tys. oszczędności(Andrzeju B. chyba CI KORA MÓZGOWA SIĘ PROSTUJE i zaczynasz potwierdzać nasze przypuszczenia), biorąc pod uwagę dziesiątki milionów przez 20lat i z każdego miliona 200tys.Starczyłoby na BUCIKI I REHABILITACJĘ dla DARII i OLGI!Te dzieci przez ciebie andrzeju b.(tak z małej litery bo takie małe moralne zero jesteś) są WSTYDEM dla nas wszystkich przed POLAKAMI I ŚWIATEM !Czytajcie POLITYKĘ nr 50 artykuł EDYTY GIETKI.



Artykuł Pani Gietki czytałem z ogromnym zdumieniem. Wszystko wygląda bardzo przejmująco, osobiście sam życzę bliźniaczkom jak najlepiej, a miasto faktycznie wiele im zawdzięcza. Powiem natomiast coś innego, o rzeczy która mnie zadziwiła- oto w Polityce, tygodniku szanowanym, niejaka Pani Edyta, osoba co do której dziennikarskich zdolności miałbym wiele zastrzeżeń, pisze artykuł straszny w swej wymowie, ale jednocześnie artykuł poszukujący taniej sensacji, artykuł miałki, jednostronny, pozbawiony naprawdę konkretnych argumentów, natomiast przepełniony emocjami. Jak dla mnie, to sam artykuł był krzywdzący także dla samych bliźniaczek i jej mamy. Oczywiście bliźniaczkom zawsze potrzebna jest pomoc- o ile dobrze wiem fundacja TVN już się tym zajęła- ale artykuł artykułem. Dla mnie bardzo słaby.
Niech Pan pamięta, że wielki tygodnik nie zawsze publikuje wielkie artykuły. Proponuje przeczytać jeszcze raz.
W
Waldemar
W dniu 11.12.2009 o 09:25, Zosia napisał:

Ludzie taki sam obiekt można było wybudować o 300 tysięcy zł. taniej, domagam się kontroli całego rzedsięwzięcia jakim była budowa tego pierwszego. Kto był wykonawcą , kto wybierał tego wykonawcę. 300 tysięcytyle pieniędzy wyrzuciliśmy w błoto, kto za to odpowiada.Rozumiem że Orlik nie został poświęcony. Czemu ?


Powiem jak w "Kiepskich" - jak otwarte jak zamknięte.
W
Wiola
W dniu 11.12.2009 o 13:12, Kibic napisał:

Z jednym stwierdzeniem z tego art. się zgadzam : Burmistrz strzelił gola, oj strzelił, strzelił ale sobie. Udziałem czynnym w aferze korupcyjnej i jeszcze kilku innych przypadkach. Gracz z niego jak widać ostry, ale tacy zostają wreszcie ukarani czerwoną kartką i won z boiska. Normalnie to już po drugiej żółtej jest wypad, burmistrz żółtych ma bez liku ale uporczywie się trzym czekając na tę nieuchronną czerwoną z Wrocławia.


Sory ale jeśli ta fotografia ma ilustrować tytuł, to powinnam wdzieć VIPA. A co widzę faceta chyba w tej samej katanie jak na zdjęciu z arestowania z opską na twarzy. To jest chyba mister elegancji powiatu. Wstdzę się za wygląd tego Pana jako mojego burmistrza. Myślę że to świadczy także o jego żonie.
K
Kibic
W dniu 11.12.2009 o 09:25, Zosia napisał:

Ludzie taki sam obiekt można było wybudować o 300 tysięcy zł. taniej, domagam się kontroli całego rzedsięwzięcia jakim była budowa tego pierwszego. Kto był wykonawcą , kto wybierał tego wykonawcę. 300 tysięcytyle pieniędzy wyrzuciliśmy w błoto, kto za to odpowiada.Rozumiem że Orlik nie został poświęcony. Czemu ?


Z jednym stwierdzeniem z tego art. się zgadzam : Burmistrz strzelił gola, oj strzelił, strzelił ale sobie. Udziałem czynnym w aferze korupcyjnej i jeszcze kilku innych przypadkach. Gracz z niego jak widać ostry, ale tacy zostają wreszcie ukarani czerwoną kartką i won z boiska. Normalnie to już po drugiej żółtej jest wypad, burmistrz żółtych ma bez liku ale uporczywie się trzym czekając na tę nieuchronną czerwoną z Wrocławia.
M
Moni
W dniu 11.12.2009 o 10:12, mieszkaniec były radny napisał:

Co może świadomość,że jest się kontrolowanym,szkoda,że ABW? dużo wcześniej a były sygnały(kontrola NIK)tego nie zrobiła,ale i to się wyjaśni!CBA powinna pójść za ciosem i przeanalizować wszystkie gminne inwestycje-zawsze jest szansa,że Andrzej B. i jego świta coś przeoczyli.Z tak małej inwestycji jak ORLIK 300tys. oszczędności(Andrzeju B. chyba CI KORA MÓZGOWA SIĘ PROSTUJE i zaczynasz potwierdzać nasze przypuszczenia), biorąc pod uwagę dziesiątki milionów przez 20lat i z każdego miliona 200tys.Starczyłoby na BUCIKI I REHABILITACJĘ dla DARII i OLGI!Te dzieci przez ciebie andrzeju b.(tak z małej litery bo takie małe moralne zero jesteś) są WSTYDEM dla nas wszystkich przed POLAKAMI I ŚWIATEM !Czytajcie POLITYKĘ nr 50 artykuł EDYTY GIETKI.


Mnie się w głowie nie mieści że takie same inwestycje mogą różnić się w cenie o 300 tysięcy zł. myślę że ten fakt powinien z urzędu zobowiązać odpowiednie organa do sprawdzenia czy ta pierwsza inwestycja to nie działanie na szkodę Gminy. Sama też miałabym wiele propozycji na co można było wydać te 300 tysięcy.
m
mieszkaniec były radny
W dniu 11.12.2009 o 11:09, Mietek napisał:

Gdybyś musiał zrezygnować na ponad rok przed końcem kadencji też byś się wk..... . 15 diet po nie wiem 400 może 500 zł. miesięcznie piechotą nie chodzi


Byłem radnym w pierwszych dwóch kadencjach , dieta była symboliczna - obrazowo na "flaszkę musiało się składać dwóch radnych"
Myśmy wybierali burmistrza i myśmy go rozliczali z pracy.Uważam,że wychodziło nam to lepiej (pewnie,że błędy były) jak obecnym radnym.
Na ten temat i inne możemy dyskutować - nie roszczę sobie pretensji do monopolu na rację w każdym temacie ale mam prawo do posiadania własnego zdania.
m
mieszkaniec były radny
W dniu 11.12.2009 o 11:09, Mietek napisał:

Gdybyś musiał zrezygnować na ponad rok przed końcem kadencji też byś się wk..... . 15 diet po nie wiem 400 może 500 zł. miesięcznie piechotą nie chodzi


Byłem radnym w pierwszych dwóch kadencjach , dieta była symboliczna - obrazowo na "flaszkę musiało się składać dwóch radnych"
Myśmy wybierali burmistrza i myśmy go rozliczali z pracy.Uważam,że wychodziło nam to lepiej (pewnie,że błędy były) jak obecnym radnym.
Na ten temat i inne możemy dyskutować - nie roszczę sobie pretensji do monopolu na rację.
m
mieszkaniec były radny
W dniu 11.12.2009 o 10:49, Don Vito napisał:

Jesteście żałośni i macie za mało w tyłkach.Ja wierze że burmistrz nie ma nic za uszami bo to uczciwy człowiek i pomógłby każdemu z was gdybyście go o to poprosili. Patrzcie na siebie zamiast komentować innych!!!



V.I.N.O. i don vito dajcie spokój to rzeczywiście nie wasz poziom-chyba,że dotyka to was osobiście?
To można zrozumieć wasze emocjonalne wypowiedzi.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska