Zobacz wideo: Będzie wakacyjny boom? Polacy stęsknieni za podróżami
Pani Aneta z Bydgoszczy w ubiegłym roku w sierpniu miała lecieć z rodziną do Turcji. - Cieszyliśmy się bardzo, bo wylot był z Bydgoszczy. Cena też była dobra, bo wczasy kupowaliśmy w przedsprzedaży. Niestety, w marcu przyszedł covid i wszystko się zmieniło. Baliśmy się lecieć na urlop, choć w biurze podróży zapewniali nas, że w Turcji jest bezpiecznie i że w hotelu przestrzegają reżimu sanitarnego. Gdy chcieliśmy się wycofać i odebrać zaliczkę, zaproponowano nam voucher. Po długim namyśle jednak wybraliśmy zwrot pieniędzy. Teraz żałujemy, bo znajomi, którzy zostali przy voucherze, są wygrani. Nie dość, że mają zagwarantowane miejsce w fajnym hotelu, to jeszcze w dobrej cenie. Teraz z tygodnia na tydzień jest coraz drożej - słyszymy.
Vouchery na wakacje. Jakie korzyści dają?
Temat voucherów reguluje Ustawa covidowa, jak nazywamy w skrócie Ustawę z 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Biura podróży oferowały turystom, którzy z powodu lockdownu nie mogli wyjechać na wakacje, vouchery jako propozycję zmiany terminu jak również kierunku wakacyjnej wyprawy na kolejny sezon. Można było zamienić np. sezon letni na zimowy lub zamówić wakacje nawet za rok, bo takie były terminy ważności voucherów. Wiele biur stosowało dodatkową zachętę – voucher miał w wielu wypadkach 115–120 proc. pierwotnej wartości imprezy turystycznej.
- Wzięcie voucheru zamiast zwrotu pieniędzy było opłacalne. Zamrażając w ten sposób kilkanaście procent wartości wycieczki w przedpłacie, można było następnie zarezerwować kolejną wyprawę po promocyjnych cenach i na bardzo podobnych warunkach, a więc również mając możliwość kolejnej zmiany terminu bądź kierunku. Takie bowiem zasady biura podróży wprowadziły na szeroką skalę w przedsprzedaży ofert na lato 2021 - mówi Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl, największego multiagenta turystycznego.
Co ważne, wpłacone kwoty w postaci zaliczek były nie tylko niewielkie, ale w pełni zabezpieczone przed utratą. Zapewnia to Turystyczny Fundusz Gwarancyjny. Turyści nie tracili również na deponowaniu ich u touroperatorów, bowiem bankowe odsetki od lokat są w praktyce zerowe.
Vouchery na wakacje. Jak długo są ważne?
Aktualnie trwają prace legislacyjne na nowelizacją ustawy covidowej uchwalonej już przez Sejm i skierowanej do Senatu. Nowelizacja dotyczy m.in. wydłużenia terminu realizacji vouchera z roku do 2 lat. Nie wszyscy klienci zdążyli wykorzystać vouchery w ciągu roku od daty, w której miała odbyć się impreza odwołana z powodu pandemii.
Gdy tylko pojawił się temat przedłużenia ważności voucherów, nie czekając na ostateczny kształt nowych przepisów, Biuro Podróży ITAKA zadeklarowało pod koniec kwietnia br., że klientom, którzy nie wykorzystali vouchera lub nie będą mogli zrealizować go w pierwotnym terminie, data ważności podana na voucherze będzie automatycznie wydłużona o rok.
- Przedłużenie jego ważności np. o rok od marca 2021 roku daje możliwość opłacenia nim do marca 2022 roku imprezy, która odbędzie się np. w sierpniu przyszłego roku lub jeszcze później - zaznacza Piotr Henicz, wiceprezes Biura Podróży ITAKA, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki i Polskiego Związku Organizatorów Turystyki PZOT.
Radosław Damasiewicz dopowiada:
- Obecnie obserwujemy wzmożone zainteresowanie zagranicznymi wakacjami, które drożeją z kilku powodów. Organizatorzy przygotowali ofertę skrojoną raczej na kryzysowe czasy niż na turystyczny boom. Natomiast turyści właśnie w takich czasach wolą wyjechać z biurem podróży zapewniającym im bezproblemowy wylot i powrót niż samodzielne przygotowanie wyprawy, wiążące się z ryzykiem problemów wynikłych z niespodziewanej sytuacji związanej z pandemią, które to problemy trzeba rozwiązywać samodzielnie.
Nie przegap
