Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że po pierwszym półroczu 2017 r. Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) posiadało 664,1 tys. osób. Jest to zaledwie 4 proc. pracujących, których liczba zgodnie z wyliczeniami GUS w połowie br. wyniosła ponad 16,4 mln.
Posiadacze IKZE mogą odliczyć wpłaty od dochodu i pomniejszyć podstawę opodatkowania PIT zgodnie z limitem wskazanym przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Od stycznia do czerwca br. przybyło ponad 50 tys. kont, ale wpłat dokonano zaledwie na 18,9 proc. rachunków.
- IKZE wciąż mają ogromny potencjał rozwoju. Biorąc pod uwagę ogólną liczbę pracujących, Polacy mogliby aktywować ponad 16 milionów rachunków. Przy przeciętnej rocznej wysokości wpłacanych środków, która w 2016 r. wyniosła 2,8 tys. zł, oznaczałoby to możliwość uzyskania przeszło 8 miliardów zł korzyści podatkowych z tytułu ulgi w PIT - komentuje Paweł Pytel, wiceprezes Aviva Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie.
- Nawet biorąc pod uwagę jedynie istniejące rachunki, skala oszczędności przekroczyłaby 334 miliony zł. To nadal istotna kwota – dodaje Paweł Pytel.
Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego prowadzą m.in. towarzystwa ubezpieczeniowe i towarzystwa funduszy inwestycyjnych.