https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Barcinie mają boisk pod dostatkiem

Mirosław Woźniak, [email protected], tel. 52 30 31 215
W sąsiedztwie basenu budowany jest kolejny orlik. Niedaleko, za dwa lata, powstanie stadion.
W sąsiedztwie basenu budowany jest kolejny orlik. Niedaleko, za dwa lata, powstanie stadion. Fot. autor
Od kilku tygodni trwają prace przy budowie czwartego orlika w gminie, a trzeciego w Barcinie.

Pierwszy powstał przy Gimnazjum nr 1 przy ul. Polnej, drugi oddano do użytku w Piechcinie. Trzeci obiekt stanął w ubiegłym roku przy Szkole Podstawowej nr 1 im. Stanisława Krzysia.

Obecnie budowany jest kolejny obiekt przy SP nr 2. Zostanie on wkomponowany w kompleks sportowy, przy którym znajdują się hala oraz basen.

Jak nas poinformował burmistrz Barcina Michał Pęziak, wykonawcą tego ostatniego jest firma "Prestige" ze Szczecina - ta sama, która wykonała wszystkie dotychczasowe orliki.

Na budowanym kompleksie powstanie boisko do piłki nożnej, koszykówki i siatkówki oraz pełne zaplecze socjalne wraz z trybuną (siedziskami) na 100 osób. Termin oddania do użytku tego obiektu to15 sierpnia.
Ptzy okazji burmistrz Pęziak przypomniał o kolejnej inwestycji na skarpie, przy ul. Jakuba Wojciechowskiego. Już w przyszłym roku rozpocznie się tu budowa stadionu piłkarsko - lekkoatletycznego.

- Jeszcze w tym roku nastąpi zatwierdzenie projektu, w przyszłym rozpocznie się budowa długo wyczekiwanego stadionu, zakończenie i oddanie do użytku zaplanowano na 2013 rok. Stadion zostanie wybudowany przy pomocy wsparcia finansowego samorządu województwa (w wysokości 30 proc. wartości zadania) - usłyszeliśmy od włodarza gminy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
klops
bo Karol to taki mały "neostradowy dzieciak", ktory tylko przez internet zainterweniuje bo juz w zyciu nie da rady
... właśnie...
g
gość
byłem świadkiem jak na orliku przy gimnazjum dwóch łepków i dwie dziunie przegnali młodych z tego mniejszego boiska. sie nie dziwie że matki nie puszczą dzieciaków bo zaraz ich ktoś może przegonić. jeden z tych przegnanych to brat mojego kumpla i pytam sie gdzie jest ten dozorca żeby wam pomógł ,a on mówi ,że jeden z łepków to bratanek dozorcy i nikt im nie podskoczy. kiedy sobie chcom to wchodzą . patologia

a świstak siedzi i zawija te sreberka..........a ty walnij się w łeb i zejdź na ziemię
G
Gość
Karol, to czemu Ty nie zareagowales ?
G
Gość
Taaaaaaaaa, a ja widziłem jak mrówka prowadziła słonia na łańcuchu.
K
Karol
byłem świadkiem jak na orliku przy gimnazjum dwóch łepków i dwie dziunie przegnali młodych z tego mniejszego boiska. sie nie dziwie że matki nie puszczą dzieciaków bo zaraz ich ktoś może przegonić. jeden z tych przegnanych to brat mojego kumpla i pytam sie gdzie jest ten dozorca żeby wam pomógł ,a on mówi ,że jeden z łepków to bratanek dozorcy i nikt im nie podskoczy. kiedy sobie chcom to wchodzą . patologia
m
mieszkaneic
Gabi zastanow sie co Ty piszesz. Skoro dzieciaki graja na trawie pod oknami to znaczy ze te orliki maja w dupi* (bardzo czesto orlik przy gim stoi pusty). Dab trenuje tylko na orliku w zimie i to w godzianch wieczornych, wiec watpie zeby jakas matka puscila swoje dziecko zeby poszedl grac w zime w pilke gdzie temperatury sa np -10.
G
Gabi
widocznie jeszcze jest za mało ,bo dzieciaki graja na trawnikach przed blokami, bo jeden "Orlik" jest na starym mieście, a przy gimnazjum na jednym ćwiczy "Dąb" ,a na drugim są dwie lub trzy osoby i już dzieciaków nie wpuszczą. Tak naprawdę na tych orlikach to "wolna amerykanka" a dzieciaki dalej grają przed blokami na zieleni.
h
hfp
Ostatnio można było przeczytać w Pałukach artykuł lokalnego dziennikarskiego geniusza który twierdził coś zupełnie odwrotnego. Kuracja jaką przeszedł widocznie wpłynęła mu na wzrok bo o rozumie szkoda gadać.
J
JPZJP
Barcin rządzi ;-)
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska