Wczoraj (11.06) rypińscy funkcjonariusze przekazali do sądu rodzinnego materiały dotyczące bulwersującej sprawy.
Przy ulicy 21 Stycznia została bowiem okradziona 73-letnia mieszkanka Rypina.- Nasz dyżurny otrzymał telefoniczną informację o kradzieży torebki na "wyrwę" - podaje asp. Krzysztof Rogoziński, oficer prasowy rypińskiej komendy. - Do kobiety podbiegło dwóch młodych mężczyzn, jeden z nich wyrwał torebkę. Były w niej rzeczy osobiste, między innymi telefon komórkowy, okulary i pieniądze. Zgłaszająca dość dokładnie opisała sprawców przestępstwa.
Mundurowi ustalili, że za kradzieżą stoją dwaj nieletni. Jeszcze tego samego dnia wpadli w ręce policji. - Wskazali, gdzie ukryli torebkę - dodaje rzecznik. - Wszystkie rzeczy zostały odzyskane, trafiły do właścicielki.