
Dzisiaj (2 września) na Starym Rynku z inicjatywy Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odbył się protest „die-in”. W ten sposób młodzi ludzie starali się zwrócić uwagę na problem zmiany klimatu planety.
„Die-in” polega na wspólnym położeniu się w publicznym miejscu. Ma to symulować masowe wymieranie.
Uczestnicy protestu przekonują, że brak postępu w dbałości o środowisko może poskutkować całkowitą jego degradacją. Zauważają, że w szkołach jest to rzadko poruszany temat, a młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z wagi problemu.
Nieruchome leżenie na ziemi jest symbolicznym zobrazowaniem czasów, które mogą nadejść, jeżeli zmiany będą postępować.
W Bydgoszczy jest to pierwszy taki protest. Zgodnie z zapowiedziami, kolejny odbędzie się w drugiej połowie września.

Dzisiaj (2 września) na Starym Rynku z inicjatywy Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odbył się protest „die-in”. W ten sposób młodzi ludzie starali się zwrócić uwagę na problem zmiany klimatu planety.
„Die-in” polega na wspólnym położeniu się w publicznym miejscu. Ma to symulować masowe wymieranie.
Uczestnicy protestu przekonują, że brak postępu w dbałości o środowisko może poskutkować całkowitą jego degradacją. Zauważają, że w szkołach jest to rzadko poruszany temat, a młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z wagi problemu.
Nieruchome leżenie na ziemi jest symbolicznym zobrazowaniem czasów, które mogą nadejść, jeżeli zmiany będą postępować.
W Bydgoszczy jest to pierwszy taki protest. Zgodnie z zapowiedziami, kolejny odbędzie się w drugiej połowie września.

Dzisiaj (2 września) na Starym Rynku z inicjatywy Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odbył się protest „die-in”. W ten sposób młodzi ludzie starali się zwrócić uwagę na problem zmiany klimatu planety.
„Die-in” polega na wspólnym położeniu się w publicznym miejscu. Ma to symulować masowe wymieranie.
Uczestnicy protestu przekonują, że brak postępu w dbałości o środowisko może poskutkować całkowitą jego degradacją. Zauważają, że w szkołach jest to rzadko poruszany temat, a młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z wagi problemu.
Nieruchome leżenie na ziemi jest symbolicznym zobrazowaniem czasów, które mogą nadejść, jeżeli zmiany będą postępować.
W Bydgoszczy jest to pierwszy taki protest. Zgodnie z zapowiedziami, kolejny odbędzie się w drugiej połowie września.

Dzisiaj (2 września) na Starym Rynku z inicjatywy Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odbył się protest „die-in”. W ten sposób młodzi ludzie starali się zwrócić uwagę na problem zmiany klimatu planety.
„Die-in” polega na wspólnym położeniu się w publicznym miejscu. Ma to symulować masowe wymieranie.
Uczestnicy protestu przekonują, że brak postępu w dbałości o środowisko może poskutkować całkowitą jego degradacją. Zauważają, że w szkołach jest to rzadko poruszany temat, a młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z wagi problemu.
Nieruchome leżenie na ziemi jest symbolicznym zobrazowaniem czasów, które mogą nadejść, jeżeli zmiany będą postępować.
W Bydgoszczy jest to pierwszy taki protest. Zgodnie z zapowiedziami, kolejny odbędzie się w drugiej połowie września.