W CHDK, myśląc o nowej propozycji dla mieszkańców Chełmna i okolic, postanowili wskrzesić tradycję wspólnego śpiewania rodzimych, lokalnych pieśni.
Co nowego w szpitalu? Gdzie od 25 maja będzie można się przebadać?
- Zachęcamy dzieci ze szkół podstawowych powiatu chełmińskiego, w wieku od 6 do 15 lat, do samodzielnego lub w towarzystwie współdomowników, zaśpiewania hejnału miasta Chełmna, utworu "Wisła" Ignacego Danielewskiego. Utwór rejestrujemy do podkładu "Wisły" w aranżacji Pawła Wiśniewskiego w wykonaniu Kapeli Zespołu Pieśni i Tańca "Pomorze" - zachęcają w domu kultury. - Zgłoszenia przyjmujemy do 7 czerwca, konkurs ma charakter lokalny i skierowany jest do mieszkańców powiatu chełmińskiego. Nagranie należy udostępnić i przesłać na adres [email protected]. Szczegółowy Regulamin Konkursu oraz podkład do pobrania znajduje się na stronie: www.chdk.pl/konkursy.html.
Wykonać trzeba cztery zwrotki pieśni. Celem jest między innymi edukacja muzyczna, poprzez zwiększenie zainteresowania śpiewem, rozwój umiejętności muzycznych – emisji głosu, poprawnej intonacji, pamięci muzycznej, wartości rytmicznych, interpretacji utworu muzycznego.
Nagrody finansowe i dyplomy
Dla autorów najlepszych wykonań czekają nagrody, których pula wynosi 1500 złotych. Informacji o konkursie udziela organizator - Chełmiński Dom Kultury - [email protected] lub tel. 56 686 48 08. Patronat nad konkursem objął burmistrz Chełmna, a współorganizowany jest on z Urzędem Miasta Chełmna. Linki z nagraniami należy wysłać pod adres: [email protected] - do 7 czerwca.
Ocenie podlegać będą:technika wykonawcza (intonacja, rytm, znajomość tekstu, czytelność); interpretacja (właściwe zastosowanie dynamiki, tempa, barwy, realizacja frazy, odwzorowanie charakteru utworu), a także całościowe wrażenie artystyczne. Każdy Uczestnik otrzyma pamiątkowy dyplom potwierdzający uczestnictwo.
Hejnał Chełmna
Ignacy Danielewski
Wisła
Wisło moja, Wisło stara
Co tak smutno płyniesz
Skąd tej wody nazbierałaś?
Mów, nim w morzu zginiesz.
Nazbierałam wody sinej
Na karpackich górach
I na Rusi, na kochanej,
I w Krakusa murach.
Krakowianka, łzą oblana,
Rzuciła mi wianki.
Potem strumień łez męczeńskich
Wlały Warszawianki.
I tak płynę dniem i nocą,
Wkoło mnie tak smutno
Dawniej śpiewy brzmiały ciągle,
Dzisiaj tak okrutno.
