MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Chełmnie spalił się dach kamienicy. Mieszkańców ewakuowano [zdjęcia]

mona
Po ugaszeniu pożaru strażacy sprawdzili raz jeszcze wszystkie pomieszczenia budynku, wykonali prace rozbiórkowe.
Po ugaszeniu pożaru strażacy sprawdzili raz jeszcze wszystkie pomieszczenia budynku, wykonali prace rozbiórkowe. PPSP Chełmno
W poniedziałkowy wieczór strażacy zaalarmowani zostali o pożarze poddasza kamienicy w Chełmnie, u zbiegu ulic Rybackiej i Dominikańskiej.
Po dojeździe stwierdzono pożar części poddasza od strony wschodniej budynku jednokondygnacyjnego.

Pożar kamienicy w Chełmnie

Zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego wielorodzinnego dotarło do Powiatowego Stanowiska Kierowania po godzinie 19. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z JRG Chełmno oraz jednostki OSP: Chełmno, Brzozowo, Podwiesk i Bieńkówka.

- Po dojeździe stwierdzono pożar części poddasza od strony wschodniej budynku jednokondygnacyjnego na skrzyżowaniu ulic Dominikańskiej i Rybackiej - mówi mł.kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy PPSP w Chełmnie. - Ogień wydostawał się ponad dach. Pożarem zagrożone były przyległe budynki. Strażacy natychmiast odłączyli prąd i gaz w budynku, ewakuowali sześć osób z parteru budynku, w tym trójkę dzieci oraz dwie osoby dorosłe z kamienicy przyległej przy ulicy Rybackiej. Ewakuowani nie doznali żadnych obrażeń.

Następnie ratownicy podali dwa prądy wody, jeden ze środka budynku przez klatkę schodową, a drugi z kosza wysięgnika. Po ugaszeniu pożaru sprawdzono raz jeszcze wszystkie pomieszczenia budynku.
- Strażacy wykonali również prace rozbiórkowe konstrukcji dachu w celu dogaszenia pozostałości - dodaje Tomasz Guzek. - Użyli kamery termowizyjnej w celu wyeliminowania ukrytych zarzewi ognia.

**Przeczytaj także:

Pożar w Nowej Wsi Wielkiej. Spłonął dom jednorodzinny, jego właściciel trafił do szpitala

**
Mieszkańcy zakwaterowani zostali u swoich rodzin na czas zakazu użytkowania budynku.
- Tylko jeden mężczyzna nie miał nikogo, u kogo mógłby się zatrzymać, więc przewieźliśmy go do Europejskiego Centrum Wymiany Młodzieży nad Jeziorem Starogrodzkim - informuje burmistrz Mariusz Kędzierski. - Może tam na razie zostać. Kamienica nie należy do nas, jest prywatną własnością pani, która mieszka w Holandii. Została powiadomiona i zadeklarowała, że jak najszybciej przyjedzie do Polski.

Kamienicę rano obejrzał powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Chełmnie. Był tam w towarzystwie przedstawiciela właściciela.
- Zostało tam wylane dużo wody, dlatego dopóki nie otrzymamy protokołów ogólnobudowlanego i elektrycznego, nie możemy pozwolić nikomu na zamieszkanie tam - mówi Mariusz Szymański. - Dopiero na podstawie tych ocen podejmę decyzję, czy mieszkańcy mogą tam wrócić. W tej chwili lokatorzy mogą wejść jedynie po rzeczy, dokumenty. Muszę mieć pewność, że nie zostały uszkodzone instalacje, że nie ma zagrożenie, przecież nikt nie chce, aby ktoś ucierpiał.

Według inspektora Szymańskiego zakaz użytkowania pomieszczeń może potrwać kilka dni.
Straty oszacowano wstępnie na 150 tys. złotych. Uratowano mienie warte 700 tys. złotych. W działaniach, które łącznie trwały blisko trzy godziny udział wzięło 35 strażaków, dziewięć pojazdów. Dochodzenie w sprawie ustalenia przyczyn pożaru prowadzą chełmińscy policjanci.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska