https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Chojnicach jest już szpitalny namiot zastępczy na czarną godzinę

Anna Klaman
Nadesłane /Daniel Frymark-OSP Chojnice
Do Chojnic dotarł namiot pneumatyczny, który w razie trudnej sytuacji posłuży szpitalowi jako zastępczy - poza budynkiem - oddział dla pacjentów. To zakup powiatu.

Tylko 15 minut zajmuje rozłożenie namiotu pneumatycznego, który powiat chojnicki kupił w związku z panującą epidemią koronawirusa. Namiot jest do dyspozycji szpitala.

Zakupy w czasie kryzysu

- Zakup namiotu to jedno z podjętych teraz działań zarządzania kryzysowego - informują w Starostwie Powiatowym w Chojnicach. - Namiot ma długość 7,2 m szerokość -5,2 m i 2,5 m wysokości.
Obecnie wyposażony jest w sześć łóżek, ale liczba ta się podwoi. Jest w nim prąd i oświetlenie. Dokupione zostaną jeszcze dwie nagrzewnice. O przeznaczaniu namiotu w razie potrzeby decydować będzie dyrekcja szpitala.

Wydali dotąd 46 tys. zł

- To oni zdecydują czy zrobić z niego oddział polowy, czy wstępny oddział przed SOR-em w zależności od sytuacji – mówi starosta chojnicki Marek Szczepański. – Jest to taki sam namiot, jakim dysponują chojniccy strażacy. Można je też ze sobą łączyć – dodaje.
Postawienie namiotu zajmuje 15 minut, a samo jego napompowanie tylko trzy minuty. Zakup namiotu razem z przyczepką do jego transportu kosztował 46 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Takie namioty powinny mieć wszystkie szpitale małe i duże od wojska o ile nasze wojsko takie posiada. Oddziały zakaźne powinny być odizolowane od innych oddziałów tak żeby ryzyko zarażenia było jak najmniejsze. Brawo dla szpitala w Chojnicach.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska