W Chojnicach przejścia dla pieszych są niebezpieczne. Będzie więcej lamp

Najpierw trzeba było zadbać o dokumentację. Każdy nowy punkt świetlny to na przykład osobne pozwolenie na budowę. - Z końcem lata będziemy mieli projekty i niezbędne pozwolenia na budowę - mówi burmistrz Arseniusz Finster. - We wrześniu przystąpimy do realizacji projektu. Na drogach gminnych projekty realizuje pan Edmund Hapka, a na drogach wyższej kategorii mamy porozumienie z Eneą.

Listy miejsc burmistrz nie podał, ale wyjawił, że chodzi o ponad dwadzieścia. Może dlatego, że dopiero okaże się, na ile starczą zarezerwowane w budżecie fundusze. Plan jest taki, by montaż lamp zakończył się z końcem września. To konieczne właśnie z troski o bezpieczeństwo pieszych. To czas, kiedy dni stają się coraz krótsze.
Wcześniej burmistrz informował, że będzie zabiegał w Wojewódzkim Zarządzie Dróg, by dołożył środki na przejścia położone przy drogach wojewódzkich. - Na drogach wojewódzkich mamy partnerstwo z Eneą, nawet nie prosiłem marszałka - powiedział burmistrz.