
W Fordonie przez lata funkcjonowało więzienie dla kobiet. Zobaczcie, jak żyły osadzone i czym się zajmowały przed wojną [zdjęcia]
Więzienie dla kobiet w Fordonie zaczęło funkcjonować w 1853 roku i było filią zakładu karnego w Koronowie. Po odzyskaniu niepodległości było tzw. więzieniem ciężkim, dla kobiet z wyrokami powyżej 3 lat. W dwudziestoleciu międzywojennym spory nacisk kładziono tu na resocjalizację, oddziaływania wychowawcze poprzez pracę. Była tu m.in. pracownia koronkarska, a w 1936 roku otwarto pierwszą w historii zakładu jednoklasową szkołę powszechną. Co ciekawe, osadzone mogły tu przebywać ze swoimi dziećmi, dla których otwarto żłobek.
Budynki więzienne w 1936 roku.
Warto dodać, że naloty we wrześniu 1939 roku nie uszkodziły zakładu. Niemcy również otworzyli tu więzienie. Po odbyciu kary Polki wywożone były z niego do obozów koncentracyjnych w Auschwitz i Ravensbruck. Do stycznia 1945 roku łącznie było tu 6300 kobiet, w tym kilkadziesiąt działaczek podziemia.
W czasach stalinowskich w fordońskim więzieniu przebywały m.in. kobiety skazywane w procesach politycznych. Także po 1981 roku wykorzystano zakład do internowania grupy kobiet z „Solidarności” z Gdańska, Torunia i Bydgoszczy.
W roku 1984 więzienie przekształcono w zakład karny dla mężczyzn.