Jeszcze można się włączyć i pomóc. Już po raz piąty Joanna Warczak zachęca do solidarnego działania na rzecz tych, którzy będą mieli ubożuchne śniadanie wielkanocne albo nie będą go mieli wcale.
Spotkanie przy świątecznym stole będzie 28 marca o godz. 10.30 w Gimnazjum nr 1, które przygotowuje wielkanocne pyszności. Co można zrobić, by w tym pomóc? - Można upiec ciasto czy zrobić sałatkę i przynieść do szkoły - mówi Joanna Warczak. - Można kupić serwetki albo po prostu przyjść i pomagać w roznoszeniu potraw i sprzątaniu ze stołu.
Organizatorzy tradycyjnie pukają do sponsorów, dzięki którym wielkanocny stół cieszy oko i podniebienie. - Wszystko zależy tak naprawdę od nich - mówi Warczak. - Chcemy, żeby na stole znalazły się tradycyjne potrawy, takie jak żurek, sałatki, ciasto, schabowy, krokiety czy pierożki, a ile i co to będzie, zależy od tego, ile będziemy mieli pieniędzy.
Te można wpłacać także na konto Stowarzyszenia Rodzin Zastępczych Familia z dopiskiem "Śniadanie wielkanocne".
W tym roku organizatorzy liczą się z tym, że w Gimnazjum nr 1 znajdzie się ponad 300 gości, a z każdym rokiem ich liczba rośnie. Będą dla nich życzenia i poczęstunek, przedstawienie oraz program artystyczny młodzieży. Impreza potrwa tak długo, jak długo będą goście. - My na pewno wyjdziemy ostatni - śmieje się Warczak.
W tym roku bardzo aktywnie włączyli się do organizacji śniadania pracownicy i słuchacze Medyczno-Społecznego Zespołu Szkół Licealnych oraz przedszkole "Bajka", które przygotowuje paczki dla dzieci.
Czytaj e-wydanie »
