W sobotę (25 marca) po godzinie 1.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu otrzymał zgłoszenie od pracownika jednej ze stacji na terenie miasta, że do dystrybutora podjechał najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca. Dyżurny wysłał na miejsce patrol policji.
Policjanci, po dotarciu na stację, zastali 33-letniego zgłaszającego, który stał przy samochodzie marki Skoda Octavia. Pojazd zaparkowany był na wyjeździe ze stacji. W środku siedział inny mężczyzna, jak się później okazało, 34-letni mieszkaniec Grudziądza.
Zobacz:
W Bydgoszczy kolumna transportująca czołg zderzyła się z aut...
Mężczyzna chciał zatankować swój pojazd, ale miał wyraźne problemy z poruszaniem się. Gdy pracownik stacji podszedł do niego, od razu wyczuł woń alkoholu. Kierowca próbował wtedy odjechać, ale pracownik stacji wyjął mu kluczyki ze stacyjki i zadzwonił po policję.
Funkcjonariusze przebadali 34-latka. Okazało się, że w organizmie ma ponad 2 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy oraz odholowali jego pojazd. Mężczyźnie grozi teraz do 2 lat więzienia.
Pogoda na dzień (27.03.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news