15 kwietnia patrol motocyklowy w składzie st. sierż. Piotr Drążek i sierż. Łukasz Bednarski sprawdzali prędkość pojazdów poruszających się w miejscowości Stawki.
- W pewnym momencie zatrzymali do kontroli kierującego audi. Kierowca nie miał jednego światła i kontrola zakończyła się pouczeniem. Kiedy mężczyzna wracał do swojego pojazdu, jego żona zaczęła wzywać pomocy. Okazało się, że w pojeździe jest jeszcze 2-miesięczny chłopczyk, który zadławił się w trakcie karmienia - informuje asp. Marta Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.
Policjant widząc dziecko niemogące zaczerpnąć powietrza, natychmiast przystąpił do działania. Udrożnił maluszkowi drogi oddechowe, ułożył na kolanie i zaczął energicznie uderzać w plecy. - Już po chwili jego mały imiennik zaczerpnął powietrza i zaczął samodzielnie oddychać. Dzięki jego błyskawicznej reakcji wszystko skończyło się dobrze - dodaje rzecznik.
