W Kcyni bawili się. By pamiętano o prof. Czochralskim

Rok prof. Jana Czochralskiego to dla Kcyni wyzwanie, by rozsławiać imię swego wybitnego mieszkańca. Na rogatkach Kcyni stoją witacze informujące kierowców, że stąd właśnie uczony pochodzi.

O dokonaniach naukowca dowiedzieć się można więcej zwiedzając kcyński Rynek. Przygotowano tu plenerowa wystawa o prof. Janie Czochralskim. Jest też wzmianka o jego metodzie, która - dziś świat to docenia - dała podwaliny pod rozwój współczesnej elektroniki.

Rocznicę jej odkrycia uczczono w Kcyni imprezą na boisku przy ul. Powstańców Wlkp. Przygotowania trwały długo. Efekt nie rozczarował. Bo było co oglądać i czego posłuchać.

Opowieść o prof. Janie Czochralskim przeplatała się z muzyką elektroniczną. Specjalny koncert dał Robert Kanaan. Muzykę połączono z pokazami laserowymi. Był też balet w wykonaniu grupy dziewcząt z Pobiedzisk. Ich pokaz przygotowała choreograficznie Monika Leśko-Mikołajczyk.

Ale atrakcji było więcej. Mieszkańcy Kcyni oklaskiwali Kabaret Dno. - Rozbawił on kcyńską publiczność maksymalnie - przekonuje Anna Duda- Nowicka, która podczas imprezy pełniała role konferansjera.

Na scenie pojawiły się także lokalne talenty estradowe. Wystąpiły: Oliwia Kluczyńska, Joanna Rossa oraz Wiktoria Kasperek. Zadbano nie tylko o wrażenia artystyczne słuchaczy, ale też o ich podniebienia. Chętnym, podczas rocznicowej imprezy, serwowano wojskową grochówkę.

Ale o prof. Czochralskim będzie jeszcze w Kcyni głośno. W listopadzie w kcyńskiej bibliotece publicznej spotkać się będzie można Anną Czerwińską-Rydel, autorką książki o uczonym, która adresowana jest do młodzieży.