Przy poprzedniej transzy na liście zabrakło Kielc, a większość pieniędzy przypadła samorządom rządzonym przez działaczy lub osoby popierane przez PiS. Tym razem z 73 mln zł dla całego województwa, Kielce dostaną 2,6 mln zł na stworzenie terenów inwestycyjnych w okolicach Niewachlowa.
- To zaledwie 3,5 proc. środków, które zostały skierowane na wsparcie samorządów województwa świętokrzyskiego. Trzy kieleckie wnioski łącznie opiewały na kwotę 34,5 mln zł, a zadanie "stworzenie warunków do rozwoju lokalnych firm i pozyskania zewnętrznych inwestorów", na które ostatecznie nasze miasto dostało pieniądze, na 17 mln zł – skomentowała w Onecie Agata Wojda, kielecka radna Koalicji Obywatelskiej.
- Rządowe wsparcie to kropla w morzu potrzeb, ale i tak możemy to uznać za sukces. Sukces mieszkanek i mieszkańców, którzy przy poprzedniej edycji programu, kiedy Kielce zostały zupełnie pominięte podnieśli larum. Sukces, że udało nam się wywrzeć presję na polityków PiS, którym może choć odrobinę zrobiło się wstyd. Pewnie za chwilę hurtowo objawią się ojcowie i matki tego "sukcesu", ale tak naprawdę to zasługa kielczanek i kielczan. Presja ma sens – dodała Wojda w Onecie.
Źródło: Onet.pl
