W Lipnie ostatni raz w tym roku będzie można oddać krew

W najbliższy piątek na placu Dekerta w Lipnie stanie ambulans do poboru krwi Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy. Aby komuś pomóc, wystarczy przełamać strach.

Do tej pory nie wynaleziono syntetycznego specyfiku, który byłby w stanie zastąpić krew. Dlatego tak potrzebni są krwiodawcy, którzy bezinteresownie dzielą się z innymi cząstką siebie. Może brzmi to górnolotnie, ale taka jest prawda. W Lipnie w piątek nadarza się okazja, by ostatni raz w tym roku oddać krew.

- Mam na swoim koncie już 19 litów oddanej krwi – zdradza Iwona Kowalska, pełniąca obowiązki dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lipnie. – Gdy tylko skończyłam 18 lat, chciałam pójść w ślady taty, który był honorowym krwiodawcą. Jednak byłam takim chudzielcem, że musiałam dość długo czekać, by moja waga przekroczyła wymagane 50 kg. Cieszę się, że w ten sposób pomagam innym. To naprawdę bezcenne uczucie. W ciągu roku kilka razy oddaję krew i jeszcze się nie zdarzyło, bym później źle się czuła. Teraz czekam na badanie przeciwciał i gdyby okazało się, że przeszłam covid bezobjawowo, to oddam osocze.

Przed oddaniem krwi najpierw wypełnia się ankietę, potem pobierana jest próbka krwi do badania wstępnego i dopiero po kwalifikacji lekarskiej można zostać krwiodawcą. Samo pobranie trwa około 10 minut - jednorazowo pobiera się 450 mililitrów krwi, czyli od ośmiu do dziesięciu procent krwi krążącej w organizmie dorosłego człowieka. W dodatku w ten sposób uzyskuje się informacje bardzo cenne dla swojego zdrowia, bowiem wykonywane są szczegółowe badania w kierunku chorób zakaźnych. Wielu krwiodawców oddaje krew przez wiele lat i ma na swoim koncie imponujące wyniki. Do tej pory nie stwierdzono ujemnych skutków oddawania krwi. Może dojść jedynie do chwilowych niedyspozycji, które szybko mijają. Przed oddaniem krwi trzeba zjeść lekkostrawny posiłek.

W Lipnie chętnych nie brakuje i zawsze do ambulansu ustawia się spora kolejka.

- Działa u nas Szkolne Koło Honorowych Dawców Krwi, którym opiekuje się pani Małgorzata Wróblewska – mówi Sylwester Rogalski, uczeń Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie. – To dzięki niej zacząłem oddawać krew i muszę powiedzieć, że nie mogłem się doczekać, kiedy będę pełnoletni. Do tej pory oddałem krew sześć razy. Jeśli mi tylko zdrowie pozwoli, będę to robił. Dzięki mojej krwi może ktoś odzyska zdrowie?

W Lipnie krew można oddawać w specjalnym ambulansie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy w godz. 10.00 – 16.00. Parkuje on na placu Dekerta przed ratuszem.