Można było zapomnieć o otaczającym świecie i dać się ponieść cudownej muzyce w ascetycznych murach kościoła świętej Trójcy. Przyszło sporo osób, nie tylko mieszkańców miasta, by w nastrojowy sposób spędzić niedzielne popołudnie. Bezspornym jest fakt, że muzyka w klasycznym wykonaniu bardzo dobrze oddziałuje na człowieka. Na zakończenie muzycy wykonali Marsz Radetzky’ego Johanna Straussa. Tu publiczność ochoczo klaskała w rytm taktów muzyki.
Wydarzenie zostało dofinansowane ze środków Urzędu Miejskiego w Lipnie. Dlatego też nie zabrakło przedstawicieli władz samorządowych – burmistrza Pawła Banasika i Grzegorza Koszczki, przewodniczącego rady Miejskiej w Lipnie.

Wideo