1 z 23
Przewijaj galerię w dół
Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna...
fot. Jadwiga Aleksandrowicz

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku piszą ikony

Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna sztuka, pełna sztywnych reguł. I duchowości.

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku zorganizowano tygodniowe warsztaty pisania ikon. Prowadzi je Ewa Grześkiewicz z warszawskie Grupy Agathos. Udział bierze kilkanaście osób, początkujących i takich, które już ikony pisały.

Są to ludzie różnych zawodów, m.in.: nauczycielka, emerytowana pracownica dawnego grudziądzkiego Stomilu, studentka architektury, prawnik, siostra zakonna. Jedna osoba przyjechała na warsztaty z Berlina. Tworzeniu ikon towarzyszą prelekcje.

W niedzielę, 30 bm., o godz. 11 zostanie w MCK otwarta wystawa gotowych ikon.

2 z 23
Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna...
fot. Jadwiga Aleksandrowicz

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku piszą ikony

Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna sztuka, pełna sztywnych reguł. I duchowości.

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku zorganizowano tygodniowe warsztaty pisania ikon. Prowadzi je Ewa Grześkiewicz z warszawskie Grupy Agathos. Udział bierze kilkanaście osób, początkujących i takich, które już ikony pisały.

Są to ludzie różnych zawodów, m.in.: nauczycielka, emerytowana pracownica dawnego grudziądzkiego Stomilu, studentka architektury, prawnik, siostra zakonna. Jedna osoba przyjechała na warsztaty z Berlina. Tworzeniu ikon towarzyszą prelekcje.

W niedzielę, 30 bm., o godz. 11 zostanie w MCK otwarta wystawa gotowych ikon.

3 z 23
Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna...
fot. Jadwiga Aleksandrowicz

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku piszą ikony

Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna sztuka, pełna sztywnych reguł. I duchowości.

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku zorganizowano tygodniowe warsztaty pisania ikon. Prowadzi je Ewa Grześkiewicz z warszawskie Grupy Agathos. Udział bierze kilkanaście osób, początkujących i takich, które już ikony pisały.

Są to ludzie różnych zawodów, m.in.: nauczycielka, emerytowana pracownica dawnego grudziądzkiego Stomilu, studentka architektury, prawnik, siostra zakonna. Jedna osoba przyjechała na warsztaty z Berlina. Tworzeniu ikon towarzyszą prelekcje.

W niedzielę, 30 bm., o godz. 11 zostanie w MCK otwarta wystawa gotowych ikon.

4 z 23
Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna...
fot. Jadwiga Aleksandrowicz

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku piszą ikony

Znawcy podkreślają: ikony się pisze, a nie maluje. To trudna sztuka, pełna sztywnych reguł. I duchowości.

W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku zorganizowano tygodniowe warsztaty pisania ikon. Prowadzi je Ewa Grześkiewicz z warszawskie Grupy Agathos. Udział bierze kilkanaście osób, początkujących i takich, które już ikony pisały.

Są to ludzie różnych zawodów, m.in.: nauczycielka, emerytowana pracownica dawnego grudziądzkiego Stomilu, studentka architektury, prawnik, siostra zakonna. Jedna osoba przyjechała na warsztaty z Berlina. Tworzeniu ikon towarzyszą prelekcje.

W niedzielę, 30 bm., o godz. 11 zostanie w MCK otwarta wystawa gotowych ikon.

Pozostało jeszcze 18 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tak było podczas XIII Niebieskiego Biegu Świadomości w Inowrocławiu. Zdjęcia

Tak było podczas XIII Niebieskiego Biegu Świadomości w Inowrocławiu. Zdjęcia

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Zobacz również

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie