Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Mroczy sztabu nie było, ale kwestarze dotarli i tam... [zdjęcia]

(ms)
Fanty przeznaczone do licytacji  prezentowała w świetlicy w Kołaczkowie sołtys tej wsi
Fanty przeznaczone do licytacji prezentowała w świetlicy w Kołaczkowie sołtys tej wsi Maja Stankiewicz
W Potulicach orkiestra zaczęła grać już w piątek. W kilku szubińskich sołectwach kwestowano w sobotę. Wczoraj odbyły się gminne finały.
W sali sportowej szkoły wspólnie tańczono zumbę

Finał WOŚP w Kołaczkowie

W szkole w Potulicach na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbierano datki już od piątku. W sobotę wolontariuszy z puszkami spotkać można było m.in. w szkole w Królikowie i w świetlicy w Kołaczkowie. Gdy zajrzeliśmy tam popołudniową porą działo się wiele.

Licytacje prowadziły Agnieszka Grobelska, nauczycielka z miejscowej szkoły i Violetta Kończal, sołtys Kołaczkowa. Pod młotek poszły m.in. regionalne fanty - kubki z logo przystani wodnej w Nakle czy album fotograficzny o powiecie nakielskim. Można było wylicytować wizytę u fryzjerów czy też gadżety WOŚP. Największe emocje wzbudziła jednak licytacja piłek z autografami piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz. Jedna z nich "poszła" za 270 zł.

Była loteria fantowa (los kosztował 5 zł), występowały dzieci, śpiewały Kołaczkowian-ki, a w kawiarence WOŚP serwowano domowe ciasto i chleb ze smalcem. Jak dowiedzieliśmy się wczoraj nieoficjalnie - na rzecz orkiestry udało się zebrać w tej wsi około 5 tys. zł.

Ale nie tylko Kołaczkowo zorganizowało swój finał. Orkiestra grała także w innych wsiach w gminie Szubin - w Chomętowie, Królikowie, Rynarzewie. Do nocy działał sztab w Szubińskim Domu Kultury. Wczoraj do godz. 18 w całej gminie zebrano blisko 17 tys. zł. A licytacje i koncerty wciąż trwały...

- Dobrze, że nasz finał odbywa się pod dachem, w sali kinowej. Gdyby scena był na powietrzu nikt by długo nie wytrzymał. A tak jest gdzie usiąść i ogrzać się - relacjonował nam wczoraj na gorąco Michał Dubkowski, dyrektor Nakielskiego Ośrodka Kultury.
W Nakle datki na rzecz orkiestry zbierano głównie przy kościołach oraz w pobliżu marketów. Bo przechodniów na ulicach - z powodu fatalnej pogody - nie było prawie wcale. - Wolontariusze mówili, że było trudno, ale jakoś dali radę - słyszymy w nakielskim sztabie.

- Trwa liczenie. Z tego co wiem to na koncie jest już ponad 8 tysięcy złotych, ale nie wszyscy wolontariusze dostarczyli jeszcze puszki. Wciąż trwają też finałowe imprezy - informował nas wczoraj, około godz. 18, Michał Dubkowski.

Ponieważ w gminie Mrocza nie było w tym roku sztabu WOŚP pojechali tam kwestować wolontariusze z Nakła. Orkiestra grała wczoraj także w Sadkach oraz w domu kultury w Kcyni, gdzie do późnego wieczora trwały koncerty, a w kawiarence "Aktywnego seniora" zjeść można było coś pysznego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska