Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę derby: Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń. To nie będzie mecz przyjaźni!

(maz)
Ostatni raz Polonia pozwoliła wygrać w siebie Unibaksowi w 2009 roku
Ostatni raz Polonia pozwoliła wygrać w siebie Unibaksowi w 2009 roku fot. Andrzej Muszyński
O odpuszczaniu nie ma mowy, tak jak o przyjacielskich, sąsiedzkich gestach. Polonia i Unibax tak samo potrzebują punktów i w niedzielę zrobią wszystko, by je zdobyć.

Ani Unibax, ani Polonia nie są pewne udziału w fazie play off. Z tą różnicą, że torunianie mają spore szanse, by dołączyć do czołowej czwórki. A bydgoszczanie muszą liczyć na cud. "Aniołom" potrzeba trochę szczęścia, na przykład wyjazdowej wygranej w Bydgoszczy lub Zielonej Górze. Poloniści nie mogą już gubić punktów na swoim torze, postarać się o bonusy i liczyć na potknięcia rywali. Derby mogą być kluczowe.

Polonia mocna u siebie

Awizowane składy:

POLONIA: 9. Emil Sajfutdinow, 10. Wiktor Kułakow, 11. Krzysztof Buczkowski, 12. Tomasz Gapiński, 13. Robert Kościecha, 14. Mikołaj Curyło, 15. Szymon Woźniak.

UNIBAX: 1. Ryan Sullivan, 2. Karol Ząbik, 3. Adrian Miedziński, 4. Darcy Ward, 5. Chris Holder, 6. Emil Pulczyński, Kamil Pulczyński;

Unibax przyjedzie do Bydgoszczy zmobilizowany. Plan minimum - bonus, może nie wystarczyć. Po zwycięstwie Unii w Gdańsku torunianie muszą odpowiedzieć wygraną wyjazdową i będą chcieli dokonać tego w Bydgoszczy.

Mimo że w tabeli są wyżej i wyprzedzają Polonię aż o 7 punktów (przy jednym rozegranym meczu więcej), o wygraną nie będzie im łatwo. Unibax po raz ostatni wygrał wyjazdowe derby ponad trzy lata temu - 19 kwietnia 2009 roku było 51:39. Ale już ostatni meczu w Bydgoszczy, w 2010 skończył się dla niego smutno - klęską 32:58. Punkt bonusowy w dwumeczu też zgarnęła wtedy Polonia.

Tegoroczny wynik trudno przewidzieć. Polonia na swoim torze przegrała tylko z Tauronem Azotami, i to minimalnie. A Unibax na wyjazdach stać na świetny wynik tak samo, jak na kompromitującą porażkę. W niedzielę zdecydują detale; dobre dopasowanie motocykli, taktyka i szczęście.

Lider poobijany

Obie drużyny mają swoje kłopoty. W tym tygodniu na torze w Anglii potłukł się Chris Holder, niekwestionowany lider "Aniołów". Co prawda nie zamierza odpoczywać od jazdy, ale nie wiadomo, czy po upadku wystarczy mu sił na sobotnią rundę Grand Prix w Chorwacji, długą podróż do Polski i derby z Polonią.

W bydgoskim obozie nie brakuje obaw o formę Tomasza Gapińskiego oraz debiut Wiktora Kułakowa, który w niedzielę zastąpi Artioma Łagutę. Debiut 17-letniego Rosjanina do łatwych nie należy, bo poza wymagającymi rywalami, będzie musiał poradzić sobie z presją towarzyszącą derbowym meczom. O dobry wynik będzie mu trudno, ale o tym, że nie jest to niemożliwe, mogliśmy przekonać się w derby w trzy lata temu. Wtedy w barwach Unibaksu do Bydgoszczy przyjechał Darcy Ward i w debiucie wywalczył 7 punktów i bonus.
Na Australijczyka cały czas trzeba zwracać uwagę, bo bydgoski tor wyjątkowo mu pasuje. Potwierdził to m.in. na początku sezonu, wygrywając Kryterium Asów.

Na stadion Polonii zapraszamy w niedzielę na godz. 18.00.

Bilety można kupować w Bydgoszczy, w kasach przed trybuną główną: w piątek od 13.00 do 18.00, w sobotę od 10.00 do 14.00, a w dniu zawodów od godziny 14.00.
W Toruniu, w kasie klubowej, w piątek w godzinach od 10.00 do 16.00.

Na relację z meczu zapraszamy do naszego serwisu na www.pomorska.pl

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska