Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W okresie wakacji dużo więcej pacjentów na oddziale ratunkowym

MARYLA RZESZUT [email protected]
W Szpitalnym Oddziale Ratunkowym chorym zajmą się szybko i fachowo. Ale lepiej tu nie trafić...
W Szpitalnym Oddziale Ratunkowym chorym zajmą się szybko i fachowo. Ale lepiej tu nie trafić... Maryla Rzeszut
O 30 procent wzrosła liczba pacjentów przywożonych latem do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. - Trafiają do nas z plaż, działek, imprez i wypadków drogowych - informuje Andrzej Witkowski, szef SOR.

Nagłe przypadki wymagają natychmiastowych operacji. W tym czasie ci, którzy niecierpliwie czekają w kolejce na ważny zabieg, przesuwani są na odleglejsze terminy...

Przeczytaj także: Karetka nie przyjechała. Sąsiedzi sami przewieźli chorą z Wąbrzeźna do Grudziądza na operację

Upił się, poranił i... ma pierwszeństwo

Zwłaszcza w czasie wakacji zdarza się, że jako pierwsi idą na stół operacyjny nietrzeźwi, którzy na własne życzenie nabawili się poważnego urazu.

- Mieliśmy kilka przypadków osób, które po wypiciu alkoholu spadły ze schodów lub zostały ranne wskutek bójki. Z bólem serca dzwoniliśmy do naszych pacjentów, czekających w kolejce na zabieg, żeby jeszcze trochę wytrzymali, bo mamy pozaplanowe, nagłe operacje - przyznaje dr Adam Zaborowski, ordynator oddziału neurochirurgii. - Nie możemy odmówić pomocy ciężko rannemu. Jednak przykro nam, kiedy - mówiąc wprost - najpierw operujemy pijaków, kosztem terminów innych pacjentów.

Próbował rozwiązać problem dyrektor szpitala Marek Nowak, kiedy to wprowadził opłaty dla osób nietrzeźwych, którym udzielano pilnej pomocy w grudziądzkiej lecznicy. Przepis ten budził wielkie kontrowersje.

- Ustawa, która dopuszczała pobieranie opłat za leczenie od osób nietrzeźwych wygasła - wyjaśnia dr Andrzej Witkowski, szef Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. - A w nowej ustawie już nie ma takiego zapisu.

Wypoczywajmy z głową. I na trzeźwo

Z SOR wielu pacjentów trafia na specjalistyczne oddziały szpitalne: kardiologię, chirurgię, ortopedię i inne. Niedawno na neurochirurgii operowano młodego mężczyznę, który skoczył do zbyt płytkiej wody "na główkę". Będąc pod wpływem alkoholu. - Uszkodził kręgosłup. Był sparaliżowany. Po operacji zaczął trochę poruszać kończynami.Pojawiła się nadzieja, że rehabilitacja pomoże mu w jakimś stopniu wrócić do zdrowia - mówi dr Zaborowski.

O tym, że często, przynajmniej na kilka godzin, odwlekane są planowe operacje, gdy pogotowie przywozi tzw. nagłe przypadki - mówi dr Witkowski.

- W czasie wakacji, mamy o 30 procent więcej pacjentów. To przypadki typowe dla pory letniej. Wynikające m.in. z panujących wysokich temperatur - objaśnia szef SOR. - Jest duszno. Są skoki ciśnienia i sercowcy tego nie wytrzymują. Niekoniecznie starsi. Przeważnie przyjmujemy osoby w średnim wieku. Poza tym sporo pacjentów użądlonych przez osy, szerszenie, trzmiele lub pszczoły. Owady te ciągną do słodkiego, zatem nie bierzmy na plażę soków czy drożdżówek. Mieliśmy już pacjentów pogryzionych przez owady błonkoskrzydłe. Chorzy mieli opuchlizny i bóle, ale były też poważne przypadki ze wstrząsem alergicznym. Groźne jest, gdy owad ugryzie w usta czy gardło, bo szybko puchnie.

Lekarze upominają: w upały pijmy więcej płynów, zwłaszcza wody mineralnej. Czy litr - dwa dziennie wystarczy?

- Za mało! Dorosły człowiek musi wypić do 5 litrów, o ile nie przebywa non stop w pomieszczeniu klimatyzowanym - podkreśla dr Witkowski. - A kierowcy powinni wiedzieć, że w upały, w autach bez klimatyzacji mamy obniżony czas reakcji i niższą koncentrację. Stąd sporo kolizji i wypadków. Gdy są skrajne warunki pogodowe, mamy też burzę w organizmie.

Poważne urazy wskutek upadków, zawał, pogryzienie przez owady - to nam grozi, jeśli zapomnimy, że latem nasz organizm funkcjonuje inaczej!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska