W parku 1000-lecia w Chojnicach oficjalnie otwarto ogrodzony wybieg dla psów.

Całe 850 metrów kw. powierzchni, w tym 80 metrów utwardzonych polbrukiem, piaskiem czy żwirem. W piątek rano oficjalnie to miejsce otwarto. Byli dziennikarze, aparaty i kamery, tylko zabrakło użytkowników. Czy to miejsce im się spodoba? Na pierwszy rzut oka jest idealne i pomyślano o wszystkim. Choćby o bezpieczeństwie przy wejściu - stąd system zabezpieczeń - dwie furtki, by przypadkiem żaden psiak nie wydostał się samopas. Otwieramy jedną furtkę i od razu zamykamy, a przed drugą przygotowujemy się do wejścia. Po prawej piesek, gdyby był tylko tak miły, mógłby od razu dokonać toalety - jest specjalna kwatera z żółtym piaskiem, który będzie systematycznie wymieniany. Ale o to pewnie będzie trudno, bo to sam psiak wybiera dogodne dla siebie miejsce. Stąd jest też dozownik z torbami na psie odchody i kosze. Jest regulamin, którego wypada przestrzegać - o to już muszą zadbać właściciele, bo psy mogą tu dokazywać do woli. Jest jedenaście urządzeń - równoważnie, takie do przeskakiwania i inne efektowne przeszkody.

Mistrzowie Parkowania w Regionie - zobacz galerie zdjeć

Koszt 117 tys. zł, z czego 109 tys. zł wykonanie. Urządzenia kosztowały 61 tys. zł, prace ogrodnicze - 18,5 tys. zł, przyłączenie wody - 19 tys. zł.

Bo pieski będą się tu mogły też napić wody, dzięki specjalnemu urządzeniu. Z psem może przyjść każdy, nie musi był pełnoletni, ale musi wywiązywać się należycie z opieki. Nie ma mowy o nietypowych zachowaniach, takich jak walki psów, o które - trudno uwierzyć - już ktoś podobno pytał.

To właściciele będą odpowiadać za swoje psy. Z wybiegu na pewno będą korzystać osoby szkolące psy, więc będzie okazja podejrzeć, jak się do tego zabrać. Na przykład już 31 lipca podczas pokazu.

Wszystkie urządzenia na placu są, jak słyszymy, profesjonalne, antypoślizgowe, niekorodujące.

O zamówienie ubiegały się trzy firmy, nie było przetargu, bo nie trzeba, jeżeli jego wartość jest poniżej 30 tys. euro. Zdecydowano się wybrać firmę Usługi Ogólnobudowlane Radosława Czyżyka z Krojant.

Wybieg dla psów wydaje się być w dobrym miejscu w parku, bo w pobliżu miejskiego targowiska. Teraz pozostaje pytanie, czy chojniczanie chętnie będą tu zabierać swoje psy, czy pozostaną przy spacerze utartymi od dawna ścieżkami.