Wiosna i słońce jeszcze nie przebudziły Pieczysk, Srebrnicy, Tuszyn czy Samociążka. Ale nad Zalewem Koronowskim nadal wszędzie cicho i głucho, co najwyżej trwa przygotowywanie obiektów do sezonu turystycznego.
Ale kilkunastu pieszych i rowerzystów nad wodą i na uliczkach Pieczysk spotkaliśmy. No bo jak w taką pogodę nie wyruszyć nad wodę?! Na rybkę do Pieczysk?! A tu, niestety, wszystko zamknięte. Właściciele barów dopiero wystawiają sprzęt, odnawiają, naprawiają. Mówią: - Sezon rozpoczniemy jak zawsze, w pierwszy majowy weekend. Wcześniej, choć ciepło i słońca dużo, to się nie opłaca.
W weekend płetwonurkowie z OSP Gościeradz będą składać zdemontowany jesienią pomost.
- W ten weekend Koronowo żyje Biegiem Braci Mikrutów - mówi wiceburmistrz Rafał Gibas. - W następny ruszą Pieczyska. Ale kąpielisko otwarte zostanie w sobotę 27 czerwca. Wtedy to rozpoczną pracę zatrudnieni przez firmę zewnętrzną ratownicy. W pierwszy weekend lipca jak zawsze zapraszamy na "Arie na plaży"...
Prom przez zalew będzie pływał w Sokole Kuźnicy już od 30 bm. w godz. 10-18.