Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W pierwszych dniach września 1939 roku na osięcińskim niebie pojawiły się polskie samoloty. Startowały z lotniska polowego

Jolanta Mlodecka
Jolanta Mlodecka
Rozległe pole przy drodze z Osięcin do Bartłomiejowic - to tu, w pierwszych dniach wojny 1939 roku lądowały polskie samoloty. Dziś stoi tu kamień z tablicą, upamiętniającą te wydarzenia.

Stowarzyszenie Kulturalne Gminy Osięciny wyszło z inicjatywą, by ten dramatyczny epizod wojenny utrwalić w postaci pamiątkowej tablicy umieszczonej na kamieniu. Kamień stoi na skraju lasu, tuż przy drodze z Osięcina na Bądkowo. - Chcieliśmy, by to tak ważne wydarzenie na stałe zagościło w pamięci Polaków, mieszkańców Osięcin, zwłaszcza zaś młodych ludzi - mówi Bogdan Karpiński, prezes stowarzyszenia, który zaprojektował wzór tablicy. Tablica wykonana jest z czarnego granitu, zaznaczono na niej obszar gminy Osięciny.

RADZIEJÓW, 1 WRZEŚNIA 2019

W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej została uroczyście odsłonięta i poświęcona. Na tę uroczystość zaproszono młodzież z osięcińskiej szkoły, przedstawicieli władz samorządowych gminy i powiatu, była też asysta wojskowa lotników z jednostki lotniczej w Inowrocławiu. W chwili odsłaniania tablicy na niebie pojawił się samolot, który wystartował z lotniska Aeroklubu Włocławskiego w Kruszynie.

Co się działo na osięcińskim niebie w pierwszych dniach wojny?

4 do 7 września 1939 r. dwie eskadry myśliwskie: 141 pod dowództwem por. pil. Mariana Pisarka i 142 pod dowództwem por. pil. Wacława Wilczewskiego IV Toruńskiego Pułku Lotniczego miały w pobliżu Osięcin polowe lotnisko.

Poprzez lotnisko polowe w Poczałkowie eskadry wyposażone w 14 samolotów P-11c przeniosły się 4 września na lotnisko polowe usytuowane na skraju lasu miedzy Osięcinami a Bartłomiejowicami. Lotnicy bardzo sobie chwalili lotnisko w Osięcinach. Usytuowane na skraju lasu pod rozłożystymi drzewami doskonale maskowało samoloty i nie utrudniało startu. W lesie znalazł również schronienie cały tabor kołowy. Przylot samolotów wywołał wielki popłoch wśród mieszkańców Osięcin. Nisko lecące i głucho dudniące samoloty zostały z początku wzięte za samoloty nieprzyjaciela. Wkrótce ciekawość zwyciężyła strach i wielu mieszkańców poszło oglądać samoloty i pomagać lotnikom - taką relację zamieści w "Kronice Osięcin" Jan Cybertowicz.

W tych dniach lotnicy wykonywali zadania bojowe, pchor. Zygmunt Drybański zestrzelił samolot bombowy Ju-8, a kpt. Tadeusz Rolski samolot rozpoznawczy Hs-126. Dodajmy, że wśrod lotników, którzy lądowali pod Osięcinami był również podporucznik Stanisław Skalski, as myśliwski polskiego lotnictwa, który walczył w Anglii. Epizod wojenny pod Osięcinami opisał w swej książce "Czarne krzyże nad Polską".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska