
Akcja gaśnicza w Podolu
(fot. Jadwiga Aleksandrowicz)
Straż pożarną wezwała osoba, która zauważyła wydobywający się z poddasza dym. Nowy (4-5-letni) dom parterowy z zagospodarowanym poddaszem należał do członka znanej romskiej artystycznej rodziny.
Od pewnego czasu nie był zamieszkały. Podobno miał być sprzedany. Gdy wybuchł pożar, wewnątrz nikogo nie było.
Czytaj e-wydanie »Nieruchomości z Twojego regionu](http://www.pomorska.pl/ciechocinek>Wiadomości z Ciechocinka i okolic</a></b><br><br>Rodzina zebrała się dziś na pogrzebie jednego ze swoich krewnych. Według niepotwierdzonych źródeł, ogień powstał wskutek zwarcia instalacji elektrycznej. Wśród gapiów krążyła inna wersja. Podobno przed pogrzebem korzystano z domu i pozostawiono <b>niedogaszony kominek.</b><br><br>Na miejsce pożaru przyjechały jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Ciechocinka i Aleksandrowa Kujawskiego oraz OSP w Konecku i Ostrowąsie. <br><br><iframe width=)**