https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie rypińskim połączyli siły, walczą o unijną kasę

es
Wójtowie i pani wójt, starosta i burmistrz po podpisaniu porozumienie dotyczące obszaru rozwoju społeczno-gospodarczego powiatu rypińskiego.
Wójtowie i pani wójt, starosta i burmistrz po podpisaniu porozumienie dotyczące obszaru rozwoju społeczno-gospodarczego powiatu rypińskiego. nadesłane
W powiecie rypińskim jest porozumienie dotyczące obszaru rozwoju społeczno-gospodarczego.

- Po kilku miesiącach negocjacji weszliśmy nareszcie na drogę współpracy- podkreślił starosta Marek Tyburski.

Chodzi o podpisanie porozumienia w sprawie Obszaru Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Powiatu Rypińskiego. Potocznie: ZIT-u powiatowego.

- Tak, będziemy współpracować - zapewnili podczas spotkania w starostwie Barbara Nowakowska, wójt gminy Rogowo oraz wójtowie Henryk Kowalski (gm. Wąpielsk), Janusz Tyburski (gm. Rypin), Jan Koprowski (gm. Brzuze), Dariusz Kolczyński (gm. Skrwilno), burmistrz Paweł Grzybowski i starosta Marek Tyburski.

Grunt to jedność

Porozumienie ustala zasady partnerskiej współpracy. Dlaczego jest tak istotny?- Ten dokument otwiera nowe możliwości korzystania z funduszy unijnych, zakłada zacieśnienie współpracy samorządów - podkreśla Monika Kalinowska z rypińskiego urzędu miasta. - Samorządowcy zamierzają wspólnie diagnozować problemy i bariery rozwojowe.

Wszyscy mają szansę na przysłowiowy kawałek tortu. A dokładniej, skorzystanie z około 35 milionów złotych na projekty kluczowe dla rozwoju powiatu rypińskiego. Co istotne, przedsięwzięcia ominą procedury konkursowe. Ważne, aby były to wspólne projekty naszych samorządów.

Wyłoniony został Komitet Sterujący. Na jego czele stanął Marek Tyburski. W składzie są samorządowcy czy choćby przedstawiciel marszałka województwa. - Porozumienie obowiązywać będzie do 2020 roku - mówił starosta. - Być może w tym czasie ulegnie ono zmianie, ale teraz najważniejsze jest wspólne określenie priorytetowych planów.

- To szansa na realizację projektów, które oddziaływać będą na mieszkańców całego powiatu - zapowiada Monika Kalinowska. I wylicza: Modernizację kina "Bałtyk", termomodernizację, gospodarkę wodno-kanalizacyjną oraz tzw. miękkie projekty, które dotyczą oświaty oraz pomocy społecznej. Oczywiście, po środki z Regionalnego Programu Operacyjnego będzie można sięgnąć także składając projekty do konkursów ogłaszanych przez Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Planowane jest m.in. poszerzenie Rypińskiego Obszaru Gospodarczego Bielawki.

Drugi etap przedsięwzięcia obejmowałby tereny przy ulicy Bohaterów Czerwca 1956. Rozważane jest włączenie terenów przy ulicy Dojazdowej.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 04.09.2014 o 20:38, gość napisał:

Jak chce się zjednać sobie wyborców -to wszyscy "tacy zgodni i kochający"- obłuda...

 

Podziękuj TUSKOWI on i jego urzędnicy takie coś wymyślili.

A konkretnie Całbeckiemu, koledze partyjnemu Krukowskiej.

Wszędzie tworzone są ZITy dużych miast, subregiony, u nas są ZIT dla Bydgoszczu i Torunia, następnie dla Włocławka, Inowrocławia i Grudziądza. No i co jest ewenementem na skalę krajową tylko u nas są ZITy powiatowe.

Dla każdego powiatu w kujawsko-pomorskim.

I w każdym powiecie starosta, burmistrz i wójtowie "musieli" się dogadać aby mieć dodatkową kasę z RPO, nasz powiat dostanie około 35 mln zł i to jest suma dla 7 samorządów.

I teraz muszą się dogadać jak tą sumę wydać wspólnie, na własne projekty.

Wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem był podział dla jednego mieszkańca, ile dana gmina ma ludzi tyle dostaje kasy.

I z każdej tej kwoty samorządy (miasta Rypin, gminy Rypin, Rogowo, Brzuze, Skrwilno, Wąpielsk) dają np po 5% dla samorządu powiatu, który robi "wspólnie" z gminami jakieś inwestycje.

I nikt nikogo nie będzie blokował.

g
gość

Jak chce się zjednać sobie wyborców -to wszyscy "tacy zgodni i kochający"- obłuda...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska