W sądzie we Włocławku zakończył się proces o spowodowanie ciężkich obrażeń ciała skutkujących zgonem Mariusza Kowalskiego. Mariusz Kowalski to w środowisku sportowym znana postać - był piłkarzem, grał m. in w Łokietku Brześć Kujawski, Kujawiance Izbica Kujawska, Lechii Tomaszów Mazowiecki, Starcie Radziejów, Elanie Toruń, Mieni Lipno.
Oskarżonym o spowodowanie śmiertelnych obrażeń jest Marcin M., który 30 kwietnia 2016 roku we Włocławku, przed klubem nocnym przy ul. Ogniowej uderzając Mariusza Kowalskiego pięścią w twarz, spowodował jego upadek. Mariusz Kowalski upadł tak nieszczęśliwie, że doznał ciężkich obrażeń czaszkowo-mózgowych. W wyniku tych obrażeń 2 maja zmarł w szpitalu we Włocławku.
Prokuratura żąda dla Marcina M. kary dwóch i pół roku bezwzglednego więzienia oraz 25 tys. złotych nawiazki dla rodziców Mariusza Kowalskiego. Obrońca wniósł o karę roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat.
Sąd Okręgowy we Włocławku ogłosi wyrok 22 maja.
Dwa lata programu 500 plus. Czy spełnia swoją rolę?
Źródło:
TVN 24