Zobacz wideo: Wakacyjne pokazy fontanny multimedialnej przed Filharmonią Pomorską w Bydgoszczy
Z inicjatywą powstania kolumbarium na cmentarzu komunalnym na początku kadencji wyszedł Leszek Kąkol, radny Rady Miejskiej w Sępólnie, który złożył wniosek o jego budowę. Początkowo miała go finansować gmina, jednak uznała, by inwestycją zajął się zarządca obiektu, czyli Zakład Transportu i Usług w Sępólnie i to spółce zleciła wykonanie i sfinansowanie kolumbarium. ZTiU musiał wygospodarować na ten cel pieniądze. Gdy w 2019 roku zapadła decyzja o budowie, zakład zaczął przymierzać się do wykonania inwestycji. Całą procedurę przyspieszyła pandemia koronawirusa. W 2020 roku liczba zgonów w gminie Sępólno znacznie wzrosła, a kilka osób zdecydowało się na pochówek przez kremację. Spółka wówczas zbadała zainteresowanie taką formą pochówku i zadeklarowało go na początku 11 osób.
Budowa kolumbarium w Sępólnie
Wstępnie kolumbarium miało być gotowe na przełomie marca i kwietnia. ZTiU musiało wystąpić o wydania warunków zabudowy, a dopiero niedawno uzyskał pozwolenie na budowę, opóźnienia w wykonaniu. W środę (4 sierpnia) rozpoczęła się budowa monumentu. Będzie zlokalizowany w alejce, gdzie jest już kilka urn.
- Obiekt będzie liczył 30 nisz, w każdej zmieszczą się 4 urny. Wykonany zostanie z gotowych prefabrykatów i obłożony kamieniem granitowym. Gotowe tablice będą już zamontowane, mieszkaniec będzie musiał u kamieniarza zamówić tylko wykonanie napisu – opisuje Grzegorz Gliński, prezes Zakładu Transportu i Usług w Sępólnie.
Gliński nie ukrywa, że czeka teraz na odzew mieszkańców.
- Pod koniec sierpnia będzie najprawdopodobniej podjęta uchwała dotycząca nowego regulaminu na cmentarzu odnośnie kolumbarium. Zostaną wprowadzone opłaty – będzie dożywotni wykup niszy, nie będzie obowiązywała w tym przypadku 20-letnia opłata, jaka jest do tej pory, lecz tak jak grobowce, na stałe. Ta kwota to 3 tysiące złotych netto – mówi Gliński.
Po stronie spółki leży wykonanie fundamentów. Montaż pozostałej części zamontuje firma zewnętrzna. Kolumbarium będzie gotowe na początku września tego roku. Koszty opiewają na 70 tysięcy złotych, z czego 50 tys. to koszt wykonania samych prefabrykatów.
Urna zamiast trumny
W kolumbaria inwestuje coraz więcej miast. Ma to związek ze zmianami podejścia Polaków do formy pochówku. Coraz więcej osób życzy sobie bowiem kremacji po śmierci. Pochówek prochów w kolumbarium jest z reguły przynajmniej kilkanaście procent tańszy niż ten tradycyjny, co dla wielu rodzin ma znaczenie. Spopielarnie w województwie kujawsko-pomorskim działają w Białych Błotach pod Bydgoszczą, w Toruniu i Włocławku.
Kolumbaria pomagają też zaoszczędzić miejsce na coraz bardziej zatłoczonych cmentarzach.
