Lepiej później niż wcale - powiada przysłowie. Sławomir Suchomski, wychowanek Tucholanki, znalazł wreszcie czas i sposobność, aby w swojej rodzinnej miejscowości zorganizować swój benefis.
Zabawa powinna być pyszna, bo w meczu na stadionie Tucholanki obok bohatera sobotniego popołudnia nie powinno zabraknąć znanych z przeszłości zawodników, reprezentantów Polski, przede wszystkim kolegów z boiska Suchomskiego. Awizowany jest przyjazd Arkadiusza Bąka, Pawła Kryszłowicza, Grzegorza Lewandowskiego, Grzegorza Mielcarskiego.
Ekipę gospodarzy "montują" znakomici szkoleniowcy: Kazimierz Gurtatowski i Jerzy Sojka. Drugi, to wychowawca Suchomskiego. - U mnie Sławek stawiał pierwsze piłkarskie kroki, aby potem wyfrunąć z rodzinnego gniazda. Bardzo się cieszę, że znów spotkamy się na miejscowym obiekcie - powiedział wczoraj "Pomorskiej" pan Jerzy.
Drużyna Tucholanki składać się będzie z graczy powyżej 35 roku życia. Na murawie zobaczymy m.in. Krzysztofa Dudzika (grał w Arkonii), Andrzeja Grzempy i Marcina Litkowskiego (gracze Wdy), Wojciecha Kocińskiego.
Benefis rozpocznie się o godz. 16.
W sobotę benefis Sławomira Suchomskiego
TOM
Sławomir Suchomski, wychowanej trenera Jerzego Sojki, w sobotę wróci na "stare śmieci".
Coraz bliżej do sobotniego benefisu Sławomira Suchomskiego. Wychowanek Tucholanki zaprosił w swoje rodzinne strony plejadę gwiazd boiska.
