Wydarzenie celowo zaplanowano na wieczór, czyli na porę, kiedy nad regionem przechodziła nawałnica. - To będzie miejsce pamięci - mówi Romanna Czułowska, sołtyska Rytla.
Kapliczkę zaprojektował Jan Sabiniarz, architekt, malarz i poeta. - Rosnąca jodła, która jako jedyna została po nawałnicy w tym miejscu, to symbol odradzającego się życia - mówi Czułowska.
W kapliczce jest Matka Boska, bo rytlanie wiedzą, że ocaliła Rytel.
Koszt tego przedsięwzięcia to 30 tys. zł. Środki pozyskano od sponsorów i ludzi dobrej woli, 3 tys. zł to wkład gminy Czersk.

Wideo