Weronika Jaroch, uczennica
- Metropolia z Toruniem? Zdecydowanie nie! Toruń to nie jest piękne miasto. Bydgoszcz posiada więcej atrakcji. Są to dwa oddzielne miasta i moim zdaniem nie ma powodu żeby to zmieniać. Bydgoszcz by na tym ucierpiała.
Jarosław Krzemiński, nauczyciel
- Kategorycznie razem z Toruniem. To bardzo popularne miasto. Bydgoszcz jest mało atrakcyjna dla odwiedzających. Nigdy nie będzie miastem turystycznym, jak Toruń. Kiedyś była znana z przemysłu, ale to się zmieniło.
- To jest dokument strategiczny, a zatem wszystkie inne ustawy muszą być z nim spójne - mówił kilka dni temu o SOR prezydent Rafał Bruski. - Proponowane zapisy mogą oznaczać odgórne tworzenie metropolii z Toruniem. Chcemy tego uniknąć, a jeżeli ten dokument zostanie w takiej formie przyjęty, może tak się stać - ostrzegł włodarz miasta.
To, co nie spodobało się w Bydgoszczy, wzbudziło entuzjazm w Toruniu. Prezydent Zaleski przypomniał po raz kolejny, że współpraca buduje.
Tymczasem w liczącym niemal 300 stron dokumencie o ZIT wspomina się jedynie raz.
ZIT Plus oznaczać ma - po zakończeniu obecnej perspektywy unijnej w 2020 roku - przekształcenie dotychczasowych związków miast w trwałe partnerstwa. W naszym regionie miałoby to być partnerstwo Bydgoszczy i Torunia. Celem takich związków (nigdzie nie są nazwane metropoliami) byłaby poprawa zarządzania i usprawnienia organizacyjne w różnych dziedzinach. Dokument niczego nie przesądza ani o niczym nie decyduje, ale Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska zaapelowało wczoraj o czujność i o wzięcie udziału w konsultacjach społecznych dotyczących SOR.
- Nasze wielkie zdziwienie wywołuje fakt, że przygotowany projekt SOR w swojej części dotyczącej ZIT nawiązuje, w przypadku Bydgoszczy i Torunia, do politycznie wymuszanego związku i nie przyjmuje zasady dobrowolności oraz partnerskiego, oddolnego budowania relacji pomiędzy jednostkami samorządu w tworzeniu związków metropolitalnych - mówił Piotr Cyprys, prezes SMB. - Apelujemy do parlamentarzystów, w szczególności rządzącej partii, aby w myśl dobrej zmiany zadbali, aby nie przenoszono do tworzonych dokumentów złych rozwiązań, które wpłyną negatywnie na rozwój Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego.
Według części polityków, w tym m.in. niektórych radnych wojewódzkich, nasz region wydaje się być w dokumencie marginalizowany. W planach przewiduje się bowiem specjalne wsparcie dla ściany wschodniej i Śląska, zapominając o problemach kujawsko-pomorskiego.
Czytaj również: Bydgoski ksiądz z ambony straszy islamem [wideo]
O Bydgoszczy w dokumencie wspomina się raz. Według SOR powstać ma tu Centralna Baza Magazynowa, czyli centrum logistyczne na potrzeby obrony cywilnej (chodzi o wsparcie w przypadku np. klęsk żywiołowych lub wojny), w oparciu o szkołę pożarniczą.
Dlaczego warto wziąć udział w konsultacjach? Choćby dlatego, żeby głos z regionu był w Warszawie zauważalny. Rząd bowiem zapowiedział szerokie konsultacje społeczne w całym kraju, tyle że żadna z dwunastu tur konsultacji, na których pojawi się całe kierownictwo Ministerstwa Rozwoju, nie odbędzie się w naszym województwie, a przedstawiciel rządu pojawi się tu tylko raz - w Rypinie.
Głos w konsultacjach przekazać można przez internet na: mr.gov.pl/strony/plan-na-rzecz-odpowiedzialnego-rozwoju
