https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Świeciu szykują się inwestycje drogowe. Nową ulicą zjedziemy nad Wdę

Maciej Ciemny, [email protected]
Jeszcze w tym roku te schody przestaną istnieć. Zostaną zastąpione masywnym nasypem, po którym pobiegnie asfalt
Jeszcze w tym roku te schody przestaną istnieć. Zostaną zastąpione masywnym nasypem, po którym pobiegnie asfalt Andrzej Bartniak
Nie trzeba będzie już nadkładać drogi przez ul. Ogrodową. W tym roku powstanie nowe połączenie ulicy Polnej z ul. Wodną w Świeciu.

O tym rozwiązaniu drogowym mówiło się w Świeciu od dawna. Teraz zostanie wreszcie zrealizowane. Ulica Polna, która niegdyś była małą uliczką na skraju miasta, od ponad dziesięciu lat tętni życiem, bo postawiono przy niej kilka bloków.
Ale mieszkańcy, chcąc z niej wyjechać, muszą fatygować się przez ulice Młyńską i Ogrodową, które przepustowości wielkiej nie mają, a w godzinach szczytu stoją zakorkowane. Oprócz mieszkańców okolicznych ulic w samochodach tkwią także rodzice, których dzieci uczęszczają do Gimnazjum nr 2.

Wystarczy wypadek na skrzyżowaniu z Mickiewicza, który zatarasuje drogę, a już w okolice Polnej nie trafią służby: ani straż pożarna, ani pogotowie.
Jeszcze w tym roku ma się to zmienić. Urząd miejski wybrał ostateczne rozwiązanie, które dotychczas ślepą ulicę Polną połączy z ulicą Wodną. Brano pod uwagę kilka wariantów, w efekcie zdecydowano się na najdłuższy odcinek asfaltu, ale o najmniejszym spadku.
- Zbudujemy łuk, którego "brzuszek" oprze się na terenie starego szpitala, a wyjazd z tego nowego odcinka na ulicę Wodną będzie między warsztatem samochodowym a obecnymi schodami prowadzącymi z ulicy Polnej - objaśnia Ryszard Sadowski, kierownik Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.

Nie sposób poprowadzić asfaltu prostopadle do ulic, które mają zyskać połączenie.
- Wtedy byłby to zbyt gwałtowny spadek, dlatego musieliśmy zdecydować się na łuk.
Obecnie urzędnicy konsultują z projektantem ostatnie poprawki. Po uzyskaniu zgód na prowadzenie prac liczą, że remonty będą mogły ruszyć jeszcze w czerwcu. - Mamy nadzieję, że do końca roku oddamy ten odcinek mieszkańcom - dodaje Sadowski. Inwestycja może kosztować nawet pół miliona złotych.

Zobacz także: Sztuczna murawa orlika w Świeciu do wymiany. Remont boiska może kosztować ponad 400 tysięcy złotych

Polna i Cukrowników razem

Dlaczego gmina nie zdecydowała się otworzyć Polnej z drugiej strony i połączyć ją od razu z ulicą Wodną i ulicą Cukrowników? Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że liczono na aktywność prowadzących markety na terenie byłej cukrowni. To oni położyli tam cały istniejący asfalt, ale za połączenie z ulicą Polną się nie biorą.
- Prędzej czy później będziemy musieli się z tym problemem zmierzyć - wzdycha Sadowski. - Choć będzie to spora inwestycja, bez porównania z tym, za co zabieramy się teraz.

Również w drugiej połowie roku na dawnych torach kolejowych aż do ulicy Ciepłej ma się pojawić asfalt. Ułatwi to dojazd do marketów m.in. Tesco i Kauflandu od strony ulicy Wodnej.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
piotr2

Mnie się zdaje, że nie trzeba kombinować z nowym połączeniem Mestwina z Wojska Polskiego. Wystarczy otworzyć Rynek i przywrócić dawną organizację ruchu. Zastanawiam się po co było psuć sprawdzony system komunikacyjny na rzecz wymyślonej, moim zdaniem, dziwnej koncepcji poruszania się w starej części miasta?

I
Ignacy Rzecki

Trzeba by zasypać domy, które noszą ostatnie parzyste numery przy ulicy Mestwina. Z dwa, trzy domy do zasypania plus ogród Urzędu Miejskiego. Byliście kiedyś w Świeciu? Się sprowadzają z Laskowic, Sartowic, Białego, całe życia spłacają kredyty za klitki na Piłsudskiego, a jak wygląda Świecie nie mają pojęcia. Raz byli w mieście sfatygowanym golfem dwójką i nie umieli wyjechać z Mestwina, to sobie wymyślili drugi wyjazd, choć nie mają pojęcia jak go poprowadzić, Już Krzysztof Teodor Toeplitz pisał czterdzieści lat temu, że Mława atakuje, a tu nic się nie zmieniło. Ale i tak większość tego nie zrozumie, mądrale po szkole powszechnej w Gródku.

G
Gość
W dniu 02.04.2015 o 12:53, Poncjusz napisał:

Ale pod jaką górę brakuje tych 20 metrów geniuszu? Dla podjazdu trzeba by zasypać kilka domów stojących przy Mestwina. Myśl zanim coś napiszesz, bo widzę ciężko z tym u Ciebie. Przecież w tym artykule właśnie masz napisane jak szeroki musi być podjazd, że zabierze schody z Polnej do Wdy. Czytaj ze zrozumieniem. Spokojnych świąt życzę!

 


Dokładnie, czytaj ze zrozumieniem geniuszu Poncjuszu. Chodzi  przedmówcy o połączenie Mestwina z Wojska Polskiego, gdzie tam domy chcesz zasypywać? Ojjj chyba ciężkie masz swoje myślenie.

P
Poncjusz

Ale pod jaką górę brakuje tych 20 metrów geniuszu? Dla podjazdu trzeba by zasypać kilka domów stojących przy Mestwina. Myśl zanim coś napiszesz, bo widzę ciężko z tym u Ciebie. Przecież w tym artykule właśnie masz napisane jak szeroki musi być podjazd, że zabierze schody z Polnej do Wdy. Czytaj ze zrozumieniem. Spokojnych świąt życzę!

G
Gość

słuszna decyzja

g
gość

Połączenie ulicy Mestwina z Wojska Polskiego tuż za Urzędem Miejskim bardzo mocno ułatwiłoby życie w zatłoczonym centrum jak również kierowcom opuszczającym centrum.Brakuje około 20 m drogi .

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska