W Sylwestra zwierzęta przeżywają gehennę. Behawiorysta z Torunia radzi, jak im pomóc

- Ponad 23 tys. osób zadeklarowało na Facebooku, że - w trosce o czworonogi - w sylwestra nie chwyci za petardę. Dlaczego to takie ważne?
- Wybuchy źle wpływają na zwierzęta, które przecież mają wyjątkowo wrażliwy słuch. Podczas kiedy my słyszymy dźwięki o zakresie ok. 25 000 herców, słuch psa rejestruje 35 000 herców.
Faktycznie, bardzo dużo osób zadeklarowało, że nie będzie strzelało w Sylwestra, lecz trzeba przyznać - nie da się całkowicie wyeliminować petard. Masa ludzi będzie z nimi świętowała, ale wspólnymi siłami możemy zminimalizować hałasy. Ja przywitam Nowy Rok zimnymi ogniami.
Sylwestrowe objawy u zwierząt to lęk, drgawki, brak reakcji na bodźce zewnętrzne (także na właściciela). Co istotne, zwierzęta czują niepokój znacznie wcześniej, pewne rzeczy są w stanie przewidzieć. Na przykład - przez zmianę ciśnienia, wiedzą o burzy już 40 minut wcześniej. A ileż to razy zastanawiamy się - skąd pies wiedział, że za chwilę wróci pan, pańcia albo przyjdzie teściowa? On zauważa rytuały. Jeśli, na przykład, nerwowo się krzątamy i sprzątamy, to może oznaczać wizytę teściowej.

Czytaj także: Jak pomóc czworonogom, by oszczędzić im stresu podczas wystrzałów sylwestrowych?
- Jak możemy wpłynąć dziś na lepszy komfort psychiczny zwierzęcia?
- Właściciele powinni pamiętać, by reagować wcześniej niż w Sylwestrową noc. Pamiętajmy, że przez telepatię można pobudzić je do lęku. Jeśli człowiek boi się wystrzałów, jego pies również czuje strach. Zachowajmy zatem spokój. Może się zdarzyć, że przestraszone hukiem zwierzę ucieknie, a nie każdy pies jest czipowany. Dlatego, niech na jego obroży koniecznie znajdzie się informacja - nasz numer kontaktowy i imię psa. Dzięki nim, jeśli zbłąkany trafiłby do schroniska, łatwiej potem odnaleźć opiekuna.

- Co ze środkami uspokajającymi?
- Można się po nie wybrać do weterynarza. Dwa lata temu oglądałem pewien program, dotyczył, praktykowanego w Stanach, podawania psom Prozacu. Fachowiec podkreślił, że musi być on koniecznie połączony z terapią behawioralną. Same leki środki uspokajające nie wystarczą, istotne, by odwrażliwić zwierzę na dźwięki. Jeśli już zdecydujemy się na leki przed krytycznymi godzinami, to zawsze należy konsultować to z lekarzem weterynarii.
Zapraszamy właścicieli z pupilami na dzisiejsze spotkanie. W Psim Parku koło toruńskiego schroniska dla zwierząt przy ulicy Przybyszewskiego, czworonogi będą miały okazję razem się pobawić, wyszaleć, zmęczyć. A to pomoże im potem lepiej znieść nocne hałasy. Nie ma wcześniejszych zapisów.
Jutro w godz. 15.30-16.30 zapraszamy właścicieli z małymi psami, natomiast o godz. 17.00-18.30 rozpocznie się spotkanie dla dużych psów. W Nowy Rok zapraszamy do Psiego Parku tak, jak w Sylwestra.

Szczegółowe informacje na www.schronisko torun.onfo.pl.