Z inicjatywą powstania grzebowiska dla zwierząt wyszła Anna Goszka, mieszkanka Grudziądza, nauczycielka m. in. w II LO: - Wspólnie z młodzieżą uznaliśmy, że to bardzo istotna sprawa dla właścicieli czworonogów. Chyba każdy posiadacz psa, kota, świnki morskiej, chomika chciałby mieć miejsce w którym można dokonać pochówku ukochanego zwierzaka i móc wracać tam wspominając go. Stąd nasza akcja z petycją do władz miasta.
W petycji czytamy m. in. "Założenie cmentarza dla zwierząt to również krok w kierunku promocji odpowiedzialności wobec zwierząt oraz budowania świadomości społecznej na temat znaczenia przywiązania do naszych pupili. Taka inwestycja stanowiłaby wyraz szacunku dla zwierząt oraz wsparcia dla ich właścicieli w trudnych chwilach pożegnania".
Warto to wiedzieć:
"Zwierzęta są częścią rodziny i tak samo należy się im godne miejsce pochówku"
Petycję on-line podpisało już 255 osób. Oto niektóre z argumentacji pod złożonymi podpisami:
Joanna Magdzińska, działaczka prozwierzęca, wolontariuszka roku 2016 miasta Grudziądz: "Zwierzęta nie są rzeczą, są częścią rodziny, są żyjącymi i czującymi zwierzętami i tak samo należy się im godne miejsce pochówku. Bardzo zachęcam do podpisania petycji
Anna: "Uważam, że w mieście bardzo potrzebne takie miejsce dla naszych członków rodziny, jakimi są dla nas zwierzęta".
Monika: "Cmentarz dla zwierząt to bardzo dobry pomysł. Mamy zwierzęta, które są z nami po naście lat, stają się członkami naszych rodzin i pożegnanie ich z szacunkiem tak jak na to zasługują to dla nas bardzo ważna sprawa. Miejsce spoczynku zwierząt powinno być na cmentarzu, a nie pod płotami tak jak w wielu przypadkach.
Agata: "Uważam, że jest to słuszna i niezwykle ważna inicjatywa"
Anna Maria: "Od dawna śledzę cmentarze w różnych zakątkach Polski. Uważam że w Grudziądzu taki powinien powstać. Mamy tyle wolnych terenów. Podpisuje się pod petycją. Sama mam zwierzaczki i bym chciała je odwiedzić w godnym miejscu, a nie w lesie".
Chętni, którzy chcieliby podpisać petycję on-line mogą to zrobić: TUTAJ
Podpisy będą zbierane jeszcze kilka tygodni. Być może także w formie papierowej, o czym będziemy informowali na naszych łamach.
Sprawa cmentarza dla czworonogów wraca po dziesięciu latach...
Przypomnijmy, że o pomyśle stworzenia miejsca pochówku dla zwierząt mówił w 2014 roku Zenon Różycki, ówczesny prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami. Przez kolejne lata realizacji tego projektu nie było. Przypomniała mu o nim w 2017 roku grupa miłośników psów i kotów, która złożyła w tej sprawie petycję. Sprawa wróciła ponownie "na tablicę" i MPGN pod rządami Zenona Różyckiego pod koniec 2017 roku przedstawił koncepcję powstania cmentarza dla czworonogów na terenie przy ul. Skowronkowej. Zakładano m.in. wydzielenie 3 tysięcy kwater, budowę parkingu i dróg dojazdowych, alejek wewnętrznych i węzłów sanitarnych. Niestety... plany zostały "na papierze".
Pisaliśmy też:
W 2018 roku po wygranych wyborach przez Macieja Glamowskiego (pierwsza kadencja) i zmianach w zarządzie MPGN-u, pomysł nie doczekał się realizacji.
Jak poinformował Karol Piernicki, rzecznik prasowy prezydenta Grudziądza jeśli wpłynie petycja z pewnością władze miasta pochylą się nad tą sprawą i przeanalizują ją.
