Matka dziecka to 44-letnia mieszkanka jednej z wsi pod Lwówkiem Śląskim. Była w 34. tygodniu ciąży. Przez cały ten czas nie tylko nie odwiedzała ginekologa, ale też zupełnie nie dbała o dziecko.
Gdy w środę trafiła do szpitala, była kompletnie pijana. Przywiozło ją tu pogotowie ratunkowe, była już w trakcie akcji porodowej.
Dzieckiem zaopiekowali się neonatolodzy i położne. Jego stan jest dobry. Sprawą zajęła się policja.
Kobieta może stracić prawa rodzicielskie. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężki uszczerbek na zdrowiu 44 -letniej matce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.