Toruń jest dla naszych piłkarek kolejnym przystankiem w drodze do Szwecji. Właśnie w tym skandynawskim kraju w przyszłym roku rozegrane zostaną mistrzostwa Starego Kontynentu.
Rozgrywki eliminacyjne minęły już półmetek. Reprezentacja Polski w bardzo silnej grupie 1 zajmuje obecnie 3. miejsce. Prowadzą zdecydowanie Włoszki, o drugie miejsce rywalizują reprezentacje Rosji i biało-czerwonych. Nasze piłkarki ustępują rywalkom różnicą 2 pkt. i czeka ich jeszcze wyjazdowe spotkanie z kobiecą "Sborną".
Na razie zagrają dziś z drużyną Macedonii. To outsider grupy 1. Piłkarki z Macedonii zdobyły dotychczas tylko 2 punkty. W listopadzie ubr. nasz zespół wygrał wyjazdowe spotkanie 3:0 I dziś także będzie faworytem.
Podopieczne trenera Romana Jaszczaka są w dobrej dyspozycji. Pokazały to w sobotnim wyjazdowym meczu z Bośnią i Hercegowiną. Biało-czerwone zwyciężyły 2:0 po golach Anny Żelazko.
- Obawialiśmy się tego meczu, ale dziewczyny pokazały, na co je stać. Pierwsza połowa zdecydowanie przebiegła pod nasze dyktando, a prowadzenie 2:0 było najniższym wymiarem kary dla Bośniaczek - powiedział po spotkaniu selekcjoner kobiecej reprezentacji. - Po zmianie stron gospodynie rzuciły się do ataku, ale ich próby były desperackie. W tym dniu, po prostu, nie były w stanie nam zagrozić.
Mecz Polska - Macedonia rozpocznie się o godz. 17. Wstęp jest bezpłatny, jednak zgodnie z przepisami kibice muszą zaopatrzyć się w bilet. Wejściówki są do nabycia w siedzibie Kujawsko-Pomorskiego ZPN Podokręg Toruń ul. Słowackiego 118a. Bilety będą także przy bramie wejściowej po okazaniu nr. pesel.
