https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Toruniu roczne dziecko było pod wpływem amfetaminy

WP
Roczna dziewczynka była pod wpływem narkotyków. Śledztwo prowadzi toruńska prokuratura.
Roczna dziewczynka była pod wpływem narkotyków. Śledztwo prowadzi toruńska prokuratura. Archiwum
Dziewczynka walczyła o życie w szpitalu dziecięcym. Jej rodzice już usłyszeli zarzuty.

Dziecko trafiło do szpitala wieczorem 12 maja. Dziewczynkę przywiozło pogotowie ratunkowe wezwane przez jej matkę – mieszkankę Torunia. Kiedy okazało się, iż dziecko jest pod wpływem narkotyków, medycy poinformowali również policję. Na miejscu pojawił się także prokurator.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Biegły określił we wstępnej opinii, że stan, w którym dziecko trafiło do szpitala realnie zagrażał jego życiu. Z informacji z czwartkowego popołudnia wynika, że na szczęście obecny stan dziewczynki nie budzi obaw o jej życie - mówi Judyta Głowacka z toruńskiej Prokuratury Rejonowej Centrum-Zachód.

Śledczy potwierdzają, że prowadzą postępowanie w tej sprawie, ale ze względu na jego dobro i konieczność przeprowadzenia jeszcze wielu czynności, nie udzielają szczegółowych informacji na temat jego przebiegu. Poza tą, iż zarzuty w tej sprawie postawione zostały rodzicom dziecka w wieku dwudziestu kilku lat.

- Matka dziewczynki podejrzana jest obecnie o narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia i prokurator zastosował wobec policyjny dozór – tłumaczy prokurator Głowacka. - Natomiast ojciec dziecka ma zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziewczynki i został na mocy decyzji sądu tymczasowo aresztowany.

Na razie prokuratura nie chce też mówić o tym w jaki sposób narkotyk trafił do organizmu dziewczynki. Czy przypadkowo, czy tez może ktoś podał mu go świadomie. - To też jest w trakcie wyjaśniania – dodaje prokurator Głowacka.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (11-17.05.2017)

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jacek

Cholerna toruńska-kibicowska patologia.

A
Antywłocławekq
troluń to stan umyslu, miasteczko mniejsze niz Sosnowiec, w którym znaczna część społeczeństwa to zwykla patologia. Ale za to mniemanie o sobie, ze hoho!! Typowe polaczki cebulaczki.
a
aaa

To nie sa zwierzeta nawet, zwierzeta nie robia nic zlego swoim malym, ba chronia je narazajac zycie. Mam nadzieje ze panstwo polskie stanie na wysokosci zadania i te 2 smiecie dostana po kilka lat wiezienia

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska