https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Tucholskim Ośrodku Kultury wystawa „Wojenne rozstania“

Janina Waszczuk
W Tucholskim Ośrodku Kultury do 17 marca można oglądać wystawę „Wojenne rozstania“. Jest ona pokazywana w całej Polsce, a przygotowana przez Muzeum Historii Polski.

W piątek Katarzyna Piotrowska otwierała ją i bardzo emocjonalnie mówiła o tej nietypowej wystawie.

- Jesteśmy przyzwyczajeni do lżejszych form. Przygotowywałam wystawy plastyczne, ale pierwszy raz mamy tego typu pokaz. Te obrazy wywarły na mnie ogromne wrażenie - mówiła na otwarciu Katarzyna Piotrowska. - Zapraszam do obejrzenia i poczytania. Nie jest to łatwe. Emocje biorą górę, ale takie czasy były, a niektórzy może nawet je pamiętają. Niejednokrotnie pytałam moich dziadków, co robili w czasie wojny. Odpowiadali, że pracowali, byli w domu, nie byli bohaterami, ale potem uświadomiłam sobie, że codziennie towarzyszył im strach o najbliższych. Nigdy nie byli pewni, co zastaną w domu po powrocie z pracy czy wyjazdu.

„Wojenne rozstania“ to opowieść o losach Polaków podczas wojny, zbudowana z relacji świadków i uczestników wydarzeń. Wspólnym mianownikiem tych historii jest rozłąka i cierpienie.

Piękna 21-latka w jednej chwili przykuta do wózka

Ekspozycja ukazuje wojenne losy siedmiu rodzin i ma na celu przybliżenie współczesnemu społeczeństwu dramatycznych przeżyć cywilnych ofiar II wojny światowej. Każda opowieść ma inny wymiar. Opowiada o rozdzieleniu, aresztowaniu, wywózce, zagubieniu i tułaczce, ale i szczęśliwym powrocie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska