A raczej o ich braku. Jakie są drogi po zimie, każdy widzi i każdy chciałby, aby jak najszybciej je wyremontować.
Dyrektor podkreślał, że prowadzi starania o pozyskanie funduszy z Unii oraz z innych możliwych źródeł na większe inwestycje, ale niepokój kierowców budzi zbyt mała ilość pieniędzy na bieżące utrzymanie i ewentualne naprawy.
- Dwie ekipy pracują cały czas i usuwają szkody, które wyrządziła zima, w tym roku wyjątkowo duże - informuje Zenon Poturalski. - Skończyliśmy drogę Tuchola - Raciąż, ekipa pracuje na odcinku Tuchola - Trzebciny i Dąbrówka - Drożdzienica - Pamiętowo.
Zobacz: Na trasach wojewódzkich zaczynają pojawiać się mikrodywaniki asfaltowe
Radni skorzystali z okazji i zadawali pytania, apelowali do dyrektora o załatwienia jak najszybciej spraw, które są konieczne ze względu na bezpieczeństwo.
O przejście dla pieszych na ulicy Głównej apelował radny Zygmunt Kiersznicki. Mówił, że jest tam niebezpiecznie. Poturalski potwierdził, że wnioski o utworzenie przejścia dla pieszych w tym miejscu wpływały do zarządu i obiecał załatwić tę sprawę ciągu miesiąca.
Do starostwa dotarła dobra wiadomość z ministerstwa, przyznano promesy ze środków tzw. klęskowych. Wpłyną pieniądze, które będą wykorzystane na naprawę dróg Trzebciny - Zdroje, gdzie w zeszłym roku przeszła trąba powietrzna.
Podajemy numer telefonu, pod który mogą dzwonić mieszkańcy i zgłaszać problemy dotyczące dróg. - Można dzwonić pod numer komórkowy 696 050 438. Będziemy wdzięczni za wszystkie sygnały. Mamy ponad czterysta kilometrów dróg i nie możemy być wszędzie. Wczoraj zadzwonił do nas sołtys Stobna, że zapadła się ziemia i jest dziura około 3 metrów i natychmiast działaliśmy - informuje dyrektor.