Sytuacja na rynku pracy nie jest najlepsza. Wciąż brakuje miejsc pracy. Zarabiamy więcej (rośnie minimalne krajowe wynagrodzenie), ale nie poprawia się nasz komfort życia. Coraz trudniej nam odkładać pieniądze. Bo choć nasze wynagrodzenia rosną to wraz z nimi podnoszą się koszty życia.
Z wielu ulicznych sond wynika, że Polacy nie mają wielkich oczekiwań co do wysokości swoich wynagrodzeń. Najczęściej padają kwoty 6-7 tys. złotych netto. To właśnie takie wypłaty zapewniłyby godne życie.
Przeczytaj: Zarobki w handlu 2024. Tyle zarabia się w Media Ekspert, Pepco, H&M czy CCC
W Polsce aż 3,6 mln osób pracujących zarabia minimalną krajową, co stanowi aż 20% aktywnych zawodowo rodaków. Od 1 stycznia 2024 roku minimalne wynagrodzenie brutto to 4242 zł, czyli niewiele ponad 3200 złotych na rękę.
A od 1 lipca 2024 roku osoby z najniższym wynagrodzeniem otrzymają podwyżki, minimalne krajowe wynagrodzenie brutto będzie wynosić 4300 złotych czyli nieco ponad 3250 złotych, bez składek PPK i ubezpieczenia na życie.
Wśród słabo opłacanych zawodów jest wiele prac niemal niezbędnych do funkcjonowania społeczeństwa. Słabo opłacane są prace w takich branżach jak handel, ale także sprzątanie. Zobaczcie, gdzie jeszcze pracownicy są słabo opłacani.
W tych zawodach zarabia się najmniej w 2024 roku
W poniższej galerii sprawdźcie, w których zawodach zarabia się najmniej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie