https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zasady urlopów 2024 - zmiany w kodeksie pracy. Tyle dni urlopu będzie nam przysługiwało w przyszłym roku

Justyna Trawczyńska
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
W 2024 roku mamy 366 dni, z czego 115 dni wolnych, a 251 dni pracujących. Poza dniami świątecznymi ustawowo wolnymi od pracy przysługuje nam jeszcze urlop. Osoba zatrudniona na pełnym etacie ma do wykorzystania 26 dni urlopu, a niektórzy mają szanse na więcej dni bez pracy! Zobaczcie ile dni wolnego będzie przysługiwać pracownikom w 2024 roku.

Zgodnie z przepisami za dzień wolny wypadający w sobotę przysługuje nam wolny dzień w innym terminie. W 2024 roku będziemy mieć jeden taki dzień, który wypada w styczniu, chodzi oczywiście o dzień 6 stycznia, czyli święto Trzech Króli. Najczęściej pracodawcy dają wolny dzień w piątek dzień przed. Jednak nie jest to obowiązek. Pracodawca może dać pracownikom wolny dzień w innym terminie.

Koniecznie zobacz: Takie są zarobki w sklepach po kolejnej podwyżce najniższej krajowej w 2023 roku. Tyle teraz się zarabia na kasie

Dostosowanie polskiego prawa pracy do unijnych dyrektyw zakłada, że pracownikowi, oczywiście pod pewnymi warunkami, będzie przysługiwać więcej dni wolnych niż dotychczas.

Wdrażane tych unijne przepisy dotyczą przejrzystych warunków pracy, ale przede wszystkim godzenia obowiązków zawodowych i rodzinnych.

Tyle dni wolnych od pracy będziemy mieć w 2024 roku

Maksymalnie może nam przysługiwać aż 35 dni wolnych w roku, ale nie jest to liczba dni urlopu, które będą należały się wszystkim. W poniższej galerii zobaczcie ile dni wolnego będzie przysługiwało pracownikom w 2024 roku:

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paweł
Ledwo wróciłem z tegorocznego urlopu, a już myślę o kolejnym ;) W przyszłym mam w planach polecieć enterem do Turcji, a potem zimą narty w Alpach.
G
Gość
Pierdoły dot klikania. Autorka juz nie doprecyzowała, że poziom wykształcenia zalicza się do stażu urlopowego.
K
Kkkkl
Gdyby uwczensa władza chciała TP dawno by go zlikwidowano. Kupę lat siedział w tym lesie. Potem po schwytaniu też nikt nie wydał na niego kary śmierci. Tylko po odsiadce wyjechał na zachód i tam się ożenił.

To był zagubiony nie wykształcony chłop ze wsi.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska