W tym roku ferie bez śniegu, ale dzieci to nie martwi

Anna Zajkowska

7 lutego 2018, 9:24

Amelia Wiśniewska podczas tworzenia swojego balonowo-papierowego flaminga w ChCK-u

- Ferie to fajna opcja, żeby odpocząć od szkoły i zająć się tylko tym, co się lubi - uważa Aleksandra Majewska z Chojnic. Dziewczynka wolny zimowy czas spędza m.in. w bibliotece.

Pomysłów na wykorzystanie ferii zimowych jest zapewne tyle co dzieci. Te, jak wiadomo, lubią czas spędzać kreatywnie. A ponieważ aura w tym roku nie rozpieszcza, śniegu i mrozu praktycznie nie ma, to uczniowe tym chętniej korzystają z ofert takich instytucji jak muzeum, biblioteka czy centrum kultury. Powodzeniem cieszą się też szkolne zimowiska oraz, od czasu do czasu, jak nieco spadnie temperatura, zewnętrzne lodowisko w chojnickim parku 1000-lecia. Kilka z wyżej wymienionych miejsc odwiedziliśmy.

Biblioteka jest różnorodna

Podczas wczorajszego spotkania w czytelni dzieci poznały losy osób związanych z tworzeniem paryskich pokazów mody. Jednym z wątków zawartych w lekturze było uprowadzenie bardzo wyjątkowej kotki Lulu. I właśnie z nią powiązane były kolejne zadania. Dzieci, mając do dyspozycji literki z gazet, wyklejały listy z żądaniem okupu. Dopisywały także własne wersje historii porwania. Głównym motywem lektury była jednak moda. W związku z tym feriowicze na moment wcielili się w rolę projektantów i sami stworzyli stroje baletnicy.

- Podobają nam się zajęcia w bibliotece. Są zróżnicowane - chwalą Alicja i Aleksandra Majewskie z Chojnic.
Siostry przyznają, że czytelnia dla dzieci jest dla nich jedną z wielu zimowych rozrywek. Ola w pierwszym tygodniu wypoczynku uczęszczała na szkolne zimowisko. Ala zaś dla zabicia czasu chodziła na zajęcia plastyczne do Chojnickiego Centrum Kultury. - Przygotowuję się też do konkursu czytelniczego - zdradza.

Plastyka zawsze się sprawdza

Warsztaty we wszechnicy są atrakcją też dla Pawła Sosińskiego, ale nie jedyną.
- Wykorzystuję ferie, żeby nauczyć się płynnie czytać - przyznaje 10-latek z Chojnic.
- Poza tym byłem na stoku narciarskim we Wierzycy i w Człuchowie na lodowisku. Lubię sporty zimowe. Fajnie, że mam teraz na to czas - mówi. Trochę mniej rozrywek miały Dominika Kulesza, Kornelia Głomska i Amelia Wiśniewska z Chojnic. Dziewczynki pierwszy tydzień wypoczynku spędziły chore w łóżkach. - Teraz chodzimy na plastykę do ChCK-u, poznajemy nowych ludzi i robimy bardzo fajne rzeczy  - stwierdza tworząca balonowo-papierowe zwierzę Dominika.